Marcin Broniszewski: Udało się już nadrobić część zaległości
Ładowanie...

Global categories

19 November 2020 14:11

Marcin Broniszewski: Udało się już nadrobić część zaległości

W piątek 20 listopada Widzew zagra na wyjeździe z aktualnym wiceliderem Fortuna 1 Ligi - Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. O tym spotkaniu i sytuacji kadrowej zespołu z klubową telewizją rozmawiał II trener Widzewa.

Za Widzewem kilka trudnych tygodni. W ich trakcie, z powodu wykrytych w zespole przypadków koronawirusa, sztab mógł pracować z niewielką liczbą graczy. Mimo to, Widzew rozegrał w ciągu pięciu dni dwa mecze ligowe i zdobył w nich cztery punkty. - Myślę, że udało nam się już nadrobić część zaległości wynikających z przerwy w treningach spowodowanej sytuacją epidemiologiczną, przynajmniej jeśli chodzi o te podstawowe aspekty, takie jak motoryka czy czucie piłki. W odniesieniu jednak do funkcjonowania drużyny jako całości mamy jeszcze sporo do zrobienia i widać to podczas każdego treningu - mówił w rozmowie z WidzewTV Marcin Broniszewski, II trener Widzewa.

- W ostatnich spotkaniach mieliśmy założenia, aby próbować dominować nad przeciwnikiem pod względem posiadania piłki i prowadzenia gry. Nie zawsze nam się to udawało, ale mam wrażenie, że powoli wracamy do realizowania tych planów. Oby przełożyło się to na kolejne punkty - dodał.

Już w piątek widzewiaków czeka kolejne trudne zadanie. W 13. kolejce Fortuna 1 Ligi zmierzą się z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, która jest obecnie wiceliderem rozgrywek. Jak zaznaczył trener Broniszewski, kluczem do sukcesu w tym spotkaniu będzie poprawa skuteczności. - Jak każdy zespół, także Termalica ma swoje słabsze strony i mam nadzieję, że udało nam się już je zdiagnozować w stu procentach. Będziemy bazowali na tym, aby je wykorzystać, ale przede wszystkim musimy skupić się na własnym sposobie gry, który będziemy chcieli narzucić przeciwnikom - powiedział.

Optymistyczne jest to, że stabilnie prezentuje się sytuacja kadrowa Widzewa. W pełnym obciążeniu trenuje już Karol Czubak, a o problemach zdrowotnych zapomniał Marcin Robak, który w dużej mierze przyczynił się do wygranej w poprzedniej kolejce z Resovią. - Każdy trening z zespołem to progres dla Karola, który - mamy nadzieję - już w najbliższych spotkaniach będzie widoczny na boisku w dłuższym wymiarze czasu. Wszystko idzie tu w dobrym kierunku. Jeśli chodzi o Marcina Robaka, to w jego przypadku widać ogromne doświadczenie. W grę jednak wchodzi także jego osobista ambicja i chęć pokazania, że cały czas może zdobywać bramki na różnych poziomach rozgrywkowych, a to jest dla napastnika najważniejsze - podsumował Marcin Broniszewski.