Global categories
Marcel Pięczek: Przede mną jeszcze mnóstwo pracy
W 66. minucie niedzielnego spotkania Marcel Pięczek zastąpił na boisku Kacpra Falona. - Całe życie jestem związany z Łodzią, więc debiut w pierwszej drużynie na stadionie przy al. Piłsudskiego to wielkie przeżycie - mówił tuż po końcowym gwizdku.
18-latek w kwietniu br. podpisał z Widzewem profesjonalny kontrakt obowiązujący do czerwca 2020 r. Od pewnego czasu na treningi z drużyną seniorów regularnie zapraszał go Franciszek Smuda. - Być może trenerzy dostrzegli we mnie potencjał, ale doskonale zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek drogi, a przede mną jeszcze mnóstwo pracy. Zawsze trzeba zdawać z siebie 110% - dodał wychowanek Akademii Widzewa.
W podobnym tonie o postawie młodego zawodnika podczas pomeczowej konferencji prasowej wypowiadał się drugi trener Widzewa Marcin Broniszewski. - Wejście Marcela było nagrodą za sumienność, ale przed nim jeszcze wiele pracy - stwierdził.