Koszykarki Widzewa wygrały po rzucie w ostatnich sekundach
Ładowanie...

Global categories

24 March 2019 17:03

Koszykarki Widzewa wygrały po rzucie w ostatnich sekundach

Czerwono-biało-czerwone zanotowały w sobotę siódme zwycięstwo w sezonie, pokonując u siebie Pszczółkę Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 81:79.

Łodzianki nie były faworytem meczu z plasującym się na ósmym miejscu w tabeli zespołem. Lublinianki mają za sobą bardzo udane tygodnie, w których zdołałby sobie zapewnić awans do play-off, choć jeszcze kila tygodni temu wydawało się, Widzew ma szansę je wyprzedzić. Przed bezpośrednim starciem rywalki miały na koncie już 10 wygranych w 21 meczach, a zespół Elmedina Omanicia - 6.

W sobotę gospodynie bardzo chciały jednak pokazać, że dysponują co najmniej porównywalnym potencjałem sportowym, co Pszczółka i marzyły o zrewanżowaniu się ekipie z Lublina za bolesną porażkę w pierwszym starciu, kiedy rzuciły zaledwie 38 punktów. I już od pierwszych minut rewanżu potrafiły narzucić przyjezdnym swój styl gry. W pierwszej kwarcie Widzew był wyraźnie lepszy i wygrał 31:23, w drugiej dorzucił dwa kolejne punkty przewagi i na przerwę schodził prowadząc dziesięcioma oczkami.

W trzeciej części spotkania nastąpił jednak kataklizm. W niewiele ponad minutę zawodniczki Pszczółki trzy razy trafiły za trzy (dwa razy z rzędu Julia Adamowicz i raz Kateryna Rymanenko), skracając dystans do dwóch punktów. Od tego momentu gra się wyrównała, a w ostatniej kwarcie, po kolejnych trójkach Adamowicz i Rymanenko rywalki wyszły nawet na prowadzenie. Ostatnie słowo tego dnia należało jednak do widzewianek, a przede wszystkim Dominique Wilson, która najpierw trafiła jeden z dwóch osobistych, a w samej końcówce, na 13 sekund przed końcem, przy wyniku 79:79, rzuciła za dwa.

Amerykanka dała w ten sposób swojej drużynie i mocno wspierającym do końca swój zespół kibicom siódme zwycięstwo w sezonie, ale na sukces złożyła się dobra gra całego zespołu. Najskuteczniejsza Wilson zdobyła 25 punktów, ale duży dorobek zgromadziły też Klaudia Perisa i Ijeoma Ajemba (po 18). Ostatnia z nich dorzuciła do tego 10 zbiórek. Przed łodziankami, które są blisko zapewnienia sobie dziewiątego miejsca na koniec sezonu w trzynastozespołowej lidze, jeszcze dwa mecze, w tym ostatni u siebie - już za tydzień, 30 marca, o 19:10 z Arką Gdynia.

Widzew Łódź - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 81:79 (31:23, 20:18, 13:21, 17:17)

Skład Widzewa Łódź: Dominique Wilson (25 punktów), Klaudia Perisa (18), Aleksandra Pawlak (8), Katarina Vucković (3), Klaudia Gertchen (2) oraz Ijeoma Ajemba (18), Julia Drop (4), Elżbieta Paździerska (3).