Global categories
05 March 2016 21:03
Koszykarki MUKS bez zwycięstwa - relacja z meczu z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski
Już pierwsze minuty pokazały, że sobotnie spotkanie będzie bardzo wyrównane i pełne walki. Praktycznie całą inauguracyjną kwartę obie drużyny szły punkt za punkt. Po stronie przyjezdnych punktowała przede wszystkim Aija Brumermane, Julia Adamowicz oraz Angel Robinson, zaś u rywalek punkty rozkładały się na cztery zawodniczki. Żadna ze stron nie odpuszczała, lecz ostatecznie to gospodynie po pierwszych dziesięciu minutach prowadziły 19:15.
Widzewianki niezbyt dobrze weszły w drugą kwartę. Przez pierwsze trzy minuty nie zdołały oddać celnego rzutu. Nie myliły sie za to rywalki i po trafieniach Kelley Cain oraz Magdaleny Szajtauer prowadziły 25:15. Czerwono-biało-czerwone próbowały gonić wynik, lecz ostatecznie nie zdołały chociażby zbliżyć się do gorzowianek i po połowie czasu gry na tablicy widniał wynik 34:24.
Trzecia kwarta to już niemoc i brak skuteczności po obu stronach. Przez ponad sześć minut łodzianki zdołały zdobyć siedem punktów, a gospodynie tylko cztery. Po celnym trafieniu z rzutu wolnego Robinson ponownie oglądaliśmy wiele niedokładności. W pewnym momencie przebudziły się widzewianki. Po trafieniach Aleksandry Kai oraz T ynikki Crook dziewczyny zmniejszyły stratę już tylko do dwóch punktów. Gorzowianki odpowiedziały jeszcze dwoma trafieniami i tylko sześć "oczek" dzieliło oba zespoły przed ostatnimi dziesięcioma minutami.
Po wznowieniu gry zawodniczki MUKS szybko ruszyły do ataku i po czterech minutach w końcu mogły cieszyć się z prowadzenia 44:43. Od tego momentu wynik ponownie oscylował w graniach dwóch punktów różnicy. Świetne zawody rozgrywała pod koszem Brumermane (19 punktów) oraz Robinson (17 punktów). Wśród gorzowianek dobrą skutecznością wykazywała się Cain (17 punktów) oraz Cassandra Brown (11 punktów). Właśnie po trafieniach tej drugiej zawodniczki, niespełna minutę przed końcem, zawodniczki AZS-u prowadziły dwoma punktami. Podopieczne Piotra Rozwadowskiego nie było już jednak stać na wyrównanie i ostatecznie musiały przełknąć gorycz porażki, mimo walki do samego końca.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 54:52 MUKS Widzew Łódź (19:15, 15:9, 8:12, 12:16)
KSSSE: Cain 17, Brown 11, Goodrich 8, Szajtauer 7, Czarnodolska 6, Dźwigalska 3, Jaworska 2
Widzew: Brumermane 19, Robinson 17, Urbaniak 5, Crook 4, Kenig 2, Bujniak 2, Adamowicz 2, Kaja