Global categories
Komentarze po meczu Widzew Łódź - Mazovia Rawa Mazowiecka
Karol Jakubczak (trener Mazovii Rawa Mazowiecka): Staraliśmy się osiągnąć tutaj bardzo dobry rezultat. Pierwsza połowa ukłała się po naszej myśli. W drugiej straciliśmy gola i przestało już się układać, czego konsweknejcją były kolejne dwie bramki. W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze, mieliśmy swoje sytuacje i realizować plan. Nie mogliśmy się odkrywać, bo po dwudziestu minutach mogło być po meczu. Ekwueme miał szansę, ale świetnie interweniował bramkarz. W drugiej połowie szybko straciliśmy bramkę. Mieliśmy problemy, żeby w drugiej połowie wyprowadzić jakąś akcję. Chcieliśmy doprowadzić do remisu, ale straciliśmy zamiast tego drugą bramkę. Trzeci gol to głównie indywidualne błędy.
Marcin Płuska (trener Widzewa Łódź): Jeżeli chodzi o pierwszą połowę, zarówno Mazovia, jak i my mieliśmy okazje do strzelenia bramki. Kilka niepotrzebnych strat w środku pola mogły otworzyć szansę objęcia prowadzenia dla przeciwnika. Na szczęście jednak debiutujący Reszka dobrze się spisał. Gdy przeciwnik zdobywa bramkę pierwszy, zazwyczaj cofa się i dostaje wiary, która pozwala często utrzymać ten korzystny rezultat. W drugiej połowie wyszliśmy jeszcze bardziej zmotywowani. Chcieliśmy zdobyć bramkę i udało się to nam bardzo szybko. Mazovia musiała pojść wyżej, żeby wyrównać. To otworzyło nam kolejne szanse bramkowe i wykorzystaliśmy dwie z nich. Rozegraliśmy dwie równe połowy, z tą różnicą, że w pierwszej byliśmy nieskuteczni.