Przypomnijmy, że Czubak trafił do Widzewa w letnim okienku transferowym i od tego momentu zanotował występy we wszystkich dotychczasowych spotkaniach ligowych. - Z każdą minutą czuję się na boisku coraz pewniej, do tego ciężko pracuję na treningach. W ostatnim spotkaniu zaliczyłem asystę, więc wszystko zmierza w dobrym kierunku i czekam tylko aż zaczną wpadać bramki w meczach ligowych. Jestem zadowolony, bo jeszcze dwa lata temu występowałem w IV lidze. Od dziecka chciałem zostać piłkarzem i wydaje się, że powoli realizuję swoje marzenie - powiedział 20-latek na antenie WidzewTV.

W trakcie trwania programu okazję do zadania swoich pytań mieli kibice, którzy otrzymali po raz pierwszy szansę kontaktu z gościem za pośrednictwem klubowego konta na Twitterze i hashtagu #P138. Pytania dotyczyły głównie oceny przez Czubaka swojej współpracy z Marcinem Robakiem. - Obaj jesteśmy typowymi "dziewiątkami" i ciężko ocenić naszą współpracę, bo spędziliśmy razem na boisku niewiele czasu. Na pewno rozumiemy się dobrze na treningach i myślę, że będzie to wyglądać tylko lepiej w lidze. Marcin jest zawodnikiem posiadającym ogromne doświadczenie, a tego nie można kupić. Cieszę się, że mam kogo podglądać na treningach i nie ukrywam, że możliwość pracy z takim napastnikiem była jednym z argumentów za przyjęciem oferty Widzewa - przyznał Czubak w rozmowie z Łukaszem Czuku.

Wśród pytań postawionych przez byłym napastnikiem Jantaru Ustka, pojawiła się również kwestia występów w "Sercu Łodzi" i ewentualnej presji związanej z grą przed liczną publiką. - To również był jeden z argumentów, które zdecydowały o transferze do Łodzi, bo lubię wyzwania i presję. Kibice są fantastyczni, a po trzech przegranych spotkaniach, w tym również meczu derbowym, okazali nam dalsze wsparcie.

Młody napastnik odniósł się również do ostatniego meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Poruszył też temat zbliżającej się 7. kolejki rozgrywek. - Przeciwko sosnowiczanom graliśmy z jednym zawodnikiem mniej, więc łatwo nie było, ale pokazaliśmy charakter i cały mecz dążyliśmy do tego, by wygrać. Szkoda straconej bramki po stałym fragmencie gry, ale ostatecznie wyszliśmy z tej trudnej sytuacji. Cieszę się, że dałem pozytywny impuls drużynie po swoim wejsciu na murawę, ale teraz skupiamy się już na kolejnym starciu ligowym. W Niepołomicach czeka nas trudne starcie. Puszcza dobrze spisuje się u siebie, ale chcemy iść w górę i wywalczyć trzy punkty. W Łodzi każdy marzy o powrocie do ekstraklasy, więc trzeba zrobić wszystko, by ten cel zrealizować - powiedział Karol Czubak.

Cały zapis 65. odcinka internetowego magazynu #Piłsudskiego138 jest dostępny poniżej: