Juniorzy starsi rozgromili Polonię Piotrków Trybunalski
Ładowanie...

Global categories

17 April 2016 12:04

Juniorzy starsi rozgromili Polonię Piotrków Trybunalski

łodzi widzewiacy nie zwalniają tempa. Po zajęciu fotela lidera i zwycięskich derbach w poprzedniej kolejce, teraz podopieczni Sławomira Kraski rozgromili Polonię aż 7:1.

Widzewiacy po raz drugi z rzędu - pomimo zamieszania związanego z syndykiem w środku tygodnia - zagrali na boisku Chojeńskiego Klubu Sportowego. Przy ul. Kosynierów Gdyńskich podejmowali Polonię Piotrków Tryb., która przed tą kolejką zajmowała szóstą pozycję w ligowej tabeli. Od początku tego starcia czuć było różnicę klas, jaka dzieli obie drużyny. Chociaż do przerwy widzewiacy prowadzili zaledwie 1:0, to zarówno strzelec pierwszej bramki Marcin Pieńkowski, jak i trenujący na co dzień pod okiem Marcina Płuski Adrian Kralkowski zmarnowali mnóstwo sytuacji, które powinny zakończyć się golem.

Na przerwę widzewiacy schodzili z jednobramkowym prowadzeniem, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Rzadko atakujący w tym spotkaniu goście doprowadzili bowiem w 50. minucie do wyrównania. Ten gol zadziałał na piłkarzy Sławomira Kraski jak czerwona płachta na byka, bowiem już sześć minut później młodzi widzewiacy prowadzili 3:1. Prowadzenie w 55. minucie dał Jakub Mazurek, zaś minutę później na listę strzelców ponownie wpisał się Pieńkowski.

Kolejne bramki były kwestią czasu. Czwartego gola zdobył Maciej Danaburski. Środkowy obrońca, z konieczności grający na prawej stronie obrony, był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników derbowego meczu z AKS SMS Łódź (3:1). Teraz zaś swoją dobrą formę potwierdził bramką. Dziesięć minut przed końcem gola na 5:1 zdobył Jakub Mąkosza, który zastąpił na placu gry strzelca drugiej bramki Mazurka, zaś w 89. minucie powtórzył wyczyn Pieńkowskiego i strzelił swoją drugą, a szóstą dla Widzewa bramkę. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił pięknym strzałem Przemysław Niemiec, który na boisku zameldował się kwadrans wcześniej.

- Wygrywamy bardzo wysoko, ale paradoksalnie naszym największym zmartwieniem po spotkaniu z Polonią może być skuteczność. W pierwszej połowie obaj zawodnicy z pierwszej drużyny, czyli Pieńkowski i Kralkowski, powinni mieć na swoim koncie po kilka trafień. Życzyłbym jednak sobie, byśmy do końca sezonu rozmawiali o tego typu problemach, wygrywając tym samym różnicą sześciu bramek - powiedział po spotkaniu kierownik drużyny, Marcin Pipczyński.

Widzewiacy wygrali trzeci mecz z rzędu i tym samym utrzymali się na pozycji lidera tabeli. Piłkarze trenera Kraski wyprzedzają Ceramikę Opoczno trzema punktami, ale w najbliższej kolejce czeka ich pauza. Mecz ligowy zawodnicy z rocznika 1997/98 zagrają dopiero za dziesięć dni, kiedy to na własnym boisku podejmować będą Mechanik Radomsko.

RTS Widzew Łódź (U-18) - Polonia Piotrków Trybunalski (U-18) 7:1 (1:0)

1:0 - Marcin Pieńkowski ‘17
2:1 - Jakub Mazurek ‘55
3:1 - Marcin Pieńkowski ‘56
4:1 - Maciej Danaburski ‘68
5:1 - Jakub Mąkosza ‘81
6:1 - Jakub Mąkosza ‘89
7:1 - Przemysław Niemiec ‘91

Widzew: Wiktor Stawski - Maciej Danaburski, Jakub Wasilewski, Jakub Szuman, Michał Stasiak (83. Kacper Leszczyński) - Kamil Wielgus - Marcin Pieńkowski (78. Artur Amroziński), Sebastian Mucha (74. Przemysław Niemiec), Adrian Kralkowski (70. Mateusz Wierucki) - Adrian Olszewski (65. Mateusz Miasopust), Jakub Mazurek (55. Jakub Mąkosza).