W trzecim tej zimy meczu kontrolnym Widzew, po golach Roberta Demjana oraz Marcina Pieńkowskiego, wygrał z pierwszoligowym Stomilem Olsztyn 2:0. W drugiej połowie tego spotkania na boisku pojawił się Jakub Jasiński. - Każdy występ w pierwszej drużynie Widzewa, nawet w meczach sparingowych, to dla mnie wielki zaszczyt. Chcę dawać z siebie jak najwięcej, by przekonać sztab do moich umiejętności. Myślę, że jako zespół nie odstawaliśmy od Stomilu, ale oczywiście zawsze można zaprezentować się lepiej - powiedział tuż po końcowym gwizdku.

Dla niespełna 16-letniego zawodnika był to pierwszy w karierze obóz przygotowawczy z drużyną seniorów. Jego zaangażowanie w pracę podczas poszczególnych treningów chwalił sam trener Franciszek Smuda. - Pojawiały się momenty, kiedy trenerzy chcieli, abym przerywał niektóre ćwiczenia albo zmniejszył ich tempo, ale dawałem radę pracować na równi ze starszymi kolegami. Było ciężko, ale w ciągu tych kilku dni naprawdę dużo się nauczyłem - dodał.

Na początku tygodnia Jakub Jasiński otrzymał powołanie na zgrupowanie oraz dwa mecze kontrolne reprezentacji Polski U16. - Powołanie do reprezentacji to dla mnie wielka nobilitacja i motywacja do jeszcze cięższej pracy. Na zgrupowaniu będę starał się pokazać z jak najlepszej strony - podsumował.