Finał mundialu w Sercu Łodzi
Ładowanie...

Global categories

15 June 2019 13:06

Finał mundialu w Sercu Łodzi

W sobotę 15 czerwca na stadionie Widzewa zostanie rozegrany finał Mistrzostw Świata do lat 20. Zmierzą się w nim reprezentacje Ukrainy oraz Korei Południowej.

Skład sobotniego finału może nieco zaskakiwać. Wśród faworytów turnieju wskazywano najczęściej reprezentacje Portugalii, Francji czy Argentyny. Żadna z nich nie zdołała jednak przebrnąć fazy 1/8 finału. Na papierze więc trudniejszą drogę do ostatniego meczu turnieju miała Korea Południowa, która już w fazie grupowej musiała zmierzyć się z Portugalią oraz Argentyną. Z drużyną z Europy przegrała 0:1, natomiast pokonała piłkarzy z Ameryki Południowej 2:1 i z drugiego miejsca awansowała do fazy pucharowej. Tam kolejno eliminowała reprezentacje Japonii, Senegalu oraz Ekwadoru. Dla Koreańczyków sobotnie spotkanie będzie debiutem na stadionie Widzewa.

Ukraina na turnieju w Polsce nie zaznała jeszcze porażki. Po wygraniu trudnej i wyrównanej grupy, w której oprócz naszych wschodnich sąsiadów występowały jeszcze m.in. reprezentacje Stanów Zjednoczonych oraz Nigerii, Ukraińcy już w fazie pucharowej pokonali Panamę, Kolumbię oraz Włochy. Dla piłkarzy ze wschodu Europy nie będzie to pierwsze spotkanie w Sercu Łodzi. Na stadionie Widzewa zagrali bowiem w ćwierćfinałowym meczu przeciwko Kolumbii. Wyrównana potyczka została rozstrzygnięta po golu 18-letniego napastnika, Danylo Sikana. To właśnie ten zawodnik jest najlepszym strzelcem reprezentacji Ukrainy podczas mundialu. Sikan w tegorocznych mistrzostwach świata strzelił już cztery bramki. Trzy trafienia zanotowali Serhii Buletsa oraz, co ciekawe, grający na pozycji środkowego obrońcy Denys Popov.

W czołówce klasyfikacji strzelców nie znajdziemy żadnego piłkarza z azjatyckiej drużyny. Czołowi strzelcy reprezentacji Korei - Yeong-uk Jong oraz Se-hun Oh mają na koncie po dwie bramki. Tyle samo zgromadził chociażby reprezentant Polski Dominik Steczyk. Wyróżniającą się postacią w ekipie koreańskiej jest z pewnością ofensywny pomocnik Kang-in Lee. 18-letni zawodnik na co dzień broni barw Valencii, w której zdążył już zaliczyć epizody w LaLidze, Lidze Europy oraz Pucharze Hiszpanii. W rozgrywkach Copa del Rey, które Valencia w minionym sezonie wygrała, rozegrał 444 minuty. Na turnieju w Polsce Kang-in Lee strzelił jedną bramkę, asystując za to aż przy czterech.

Sobotni finał na stadionie Widzewa obejrzy najprawdopodobniej komplet publiczności. Na trybunach pojawić ma się m.in. prezydent FIFA Gianni Infantino, ale też wielu innych wyjątkowych gości. Zapowiada się wyjątkowy spektakl w Sercu Łodzi.