Emocjonujące zakończenie sezonu koszykarek
Ładowanie...

Global categories

01 April 2019 13:04

Emocjonujące zakończenie sezonu koszykarek

Widzew Łódź w swoim ostatnim występie w tym sezonie był blisko pokonania czwartej w tabeli Arki Gdynia. Decydujące słowo tego dnia należało jednak do silnego rywala.

Mimo że w sobotę dwa pierwsze rzuty celne zanotowały rywalki, łodzianki zaliczyły naprawdę dobry początek meczu. Szybko odpowiedziały na trafienia Arki, później nie pozwoliły rywalkom odskoczyć, aż w końcu same przyspieszyły. W pewnym momencie miały już nawet pięć oczek przewagi (17:12). Zespół z Gdyni nie dał się jednak zbić z tropu, w połowie drugiej kwarty odzyskał rezon i od tego czasu kontrolował wydarzenia na boisku.

W drugiej połowie mecz długo był wyrównany, ale grę prowadziły jednak przede wszystkim przyjezdne. Nie oznaczało to, że widzewianki nie wierzą w wygraną. Mało tego, potrafiły dogonić Arkę w trzeciej i czwartej kwarcie. Zwłaszcza ostatni zryw był imponujący. Mimo siedmiopunktowej straty na początku ostatniej części gry, podopieczne Elmedina Omanicia nie dały za wygraną i zaczęły seryjnie trafiać, wychodząc na prowadzenie 68:66 cztery minuty przed końcem meczu. Od tego momentu ekipa z Gdyni wykorzystała już jednak każdy ich błąd i ostatecznie wygrała cały mecz 77:75.

Aż 33 punkty zdobyła tego dnia Amerykanka Dominique Wilson (druga najlepiej punktująca zawodniczka całej ligi w sezonie zasadniczym). Z dobrej strony pokazała się również jej rodaczka Ijeoma Ajemba, która rzuciła 19 oczek i zanotowała nie pierwszy już raz w tym sezonie najwięcej zbiórek na parkiecie (9). Cały zespół zapracował na oklaski za walkę do końca, o tyle trudniejszą, że szybko parkiet za pięć przewinień opuścić musiała Aleksandra Pawlak.

Widzew Łódź, mimo poważnych zawirowań kadrowych i przygotowań w trybie awaryjnym, po wywalczeniu staraniami całego środowiska „dzikiej karty” na grę w Basket Lidze Kobiet, zakończył sezon na dobrym dziewiątym miejscu. Długo z nadzieją patrzył nawet na walkę o play-off i potrafił napsuć krwi zdecydowanym faworytom. Ostatecznie odniósł siedem zwycięstw, wyprzedzając w tabeli ekipy z Gdańska, Siedlec, Poznania i Ostrowa Wielkopolskiego. Dokonał tego przy wsparciu licznych na każdym domowym meczu kibiców, potwierdzając, że w Łodzi, przy odpowiednich chęciach i determinacji, może funkcjonować koszykówka na solidnym, ligowym poziomie.

Widzew Łódź - Arka Gdynia 75:77 (19:18, 12:19, 22:23, 22:17)

Widzew Łódź: Dominique Wilson (33), Ijeoma Ajemba (19), Aleksandra Pawlak (5), Klaudia Perisa (4), Klaudia Gertchen (4) oraz Katarina Vucković (9), Julia Drop (1), Elżbieta Paździerska.