Niedzielny turniej #StayHomeCup był drugą edycją skierowaną wyłącznie dla posiadaczy komputerów osobistych (PC). Do zawodów zapisało się 18 graczy, z których najlepszy okazał się Jakub Burzyński. Zwycięzca świątecznego turnieju pokonał w emocjonującym finale Przemysława Niemca 2:1 (2:3, 3:2, 7:0).

W kwietniu zostaną rozegrane dwa kolejne turnieje e-sportowe dla społeczności kibiców Widzewa. Najpierw, w niedzielę 19 kwietnia, zmierzą się ze sobą posiadacze FIFY na konsolach XBOX One (ZAPISY TUTAJ), a następnie, w niedzielę 26 kwietnia, rozegrana zostanie kolejna edycja rozgrywek dla posiadaczy konsol PlayStation 4 (ZAPISY TUTAJ). 

Szczegółów oraz aktualnych komunikatów można szukać na oficjalnych kanałach informacyjnych Red Wolves: na Facebooku, na Instagramie, na Twitterze oraz na Youtube. Zachęcamy do polubienia, obserwowania oraz subskrybowania! Przypominamy również, że w oficjalnym sklepie Widzewa dostępne są unikatowe koszulki polo z logiem esportowej sekcji czerwono-biało-czerwonych.

Kolejne spotkanie w 10vs10 Nations League, czyli popularnej Lidze Narodów zanotowała reprezentacja Polski. Przypomnijmy, że w rozgrywkach bierze udział 16 europejskich reprezentacji, rywalizujących ze sobą w formacie mecz i rewanż. Polacy w zeszłym tygodniu, w swoim pierwszym dwumeczu w tej edycji Nations League zmierzyli się z Niemcami. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem naszych zachodnich sąsiadów 4:1 i remisem 2:2. 

W Lany Poniedziałek reprezentacja Polski, w drugiej kolejce zmierzyła się z Grekami, a w składzie Biało-Czerwonych nie zabrakło zawodników Red Wolves: Pawła "PIGULa" Pituły, Artura "ARTSa" Nowaka, Dawida "DawidaSMS13" Zająca i Bartka "Ba_Rola" Rolnika. 

Polska w pierwszym spotkaniu dosyć pewnie pokonała przeciwników 3:0 i wydawało się, że Grecy będą wyłącznie tłem dla naszej reprezentacji. Tak się jednak nie stało, a rywale skarcili Polaków w drugim starciu, wygrywając 4:2. - W rewanżu przeciwnik od samego początku grał lepiej, znacznie agresywniej. Mimo przewagi Greków, nasza drużyna wyszła na prowadzenie po strzale Maćka Rybusa kierowanego przez Miska_LCF. Niestety, niefortunna czerwona kartka w końcówce pierwszej części spotkania oraz kilka niewykorzystanych sytuacji spowodowało, że ostatecznie przegraliśmy 2:4. Czujemy niedosyt, bo liczyliśmy na komplet punktów w dwumeczu - mówił po zakończeniu starcia Bartek "Ba_Rola" Rolnik.

Szkoda porażki, bo biało-czerwoni byli lepsi w dwumeczu i powinni zdobyć 6 punktów. Niestety, brak koncentracji i proste błędy spowodowały, że część cennych punktów trafiła do Hellady.