W rundzie jesiennej Kamiński rozegrał tylko pięć spotkań – wszystkie jako rezerwowy. Na boisku spędził w sumie 43 minuty. Regularnie grał w rezerwach. Po zakończeniu rozgrywek dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu.

Pierwsze zgłosiło się po niego Podhale Nowy Targ, ale nic z tego nie wyszło. Teraz do Widzewa zgłosiło się KSZO Ostrowiec, 6. drużyna grupy IV III ligi. Jej szkoleniowcem jest Przemysław Cecherz, poprzedni trener łódzkiej drużyny. To właśnie on sprowadził Kamińskiego na al. Piłsudskiego 138. Widzew wyraził zgodę, by 23-letni pomocnik rozpoczął zimowe przygotowania z KSZO.