Global categories
Dario Kristo: Dziękuję każdemu kibicowi, który tu przyjdzie i będzie nas wspierać
Chorwat trafił do Widzewa w przerwie zimowej i błyskawicznie stał się liderem zespołu. Ostatnio z powodu urazu pauzował w meczu z ŁKS-em 1926 Łomża. Z Lechią jednak zagra. - Czuję się szczęśliwy, że tu przyszedłem. Jestem przygotowany do meczu i mogę pomóc drużynie. Chciałbym byśmy w sobotę zagrali dobre spotkanie i żebyśmy wygrali. Jestem gotowy na 100 procent - zapewnia Kristo. - To niezwykle ważne spotkanie, ale jeśli chodzi o treningi, to przygotowujemy się do niego normalnie, tak jak do poprzednich meczów. Jesteśmy lepsi, ale musimy to pokazać na boisku. Wszystko zależy od nas. Mam nadzieję, że po meczu będziemy świętować awans. Musimy dać z siebie wszystko: determinację, koncentrację i umiejętności - dodaje.
Na trybunach zasiądzie niemal komplet publiczności. Kristo jest przekonany, że to jak zwykle pomoże drużynie. - Nasz stadion znów będzie pełny. Na meczu z Polonią Warszawa było niesamowicie. Od kiedy tu jestem, to była najlepsza atmosfera do tej pory, ale myślę, że w sobotę będzie jeszcze lepiej. Dziękuję każdemu kibicowi, który tu przyjdzie i będzie nas wspierać - zaznacza Kristo.
Jaka jest atmosfera w #SerceŁodzi?
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) June 8, 2018
Odpowie Dario Kristo 💪💪💪 pic.twitter.com/i6xhv4S3dG
Chorwat szybko zyskał sympatię wśród kibiców i stał się jednym z liderów zespołu. Jest drugim strzelcem drużyny razem z Robertem Demjanem i Danielem Mąką. - Taki już jestem. Może ta bałkańska krew tak działa w moich żyłach. Staram się pomóc drużynie, zwłaszcza młodym zawodnikom, żeby byli na boisku skoncentrowani i dali z siebie wszystko, co potrafią - podsumowuje Kristo.