Daniel Mąka: Każdy sparing jest ważny
Ładowanie...

Global categories

12 July 2018 08:07

Daniel Mąka: Każdy sparing jest ważny

Widzew Łódź pokonał w meczu kontrolnym Broń Radom 4:1. Przygotowania do nowego sezonu wkraczają w decydującą fazę.

W czwartym letnim meczu kontrolnym Widzew Łódź wygrał z Bronią Radom 4:1. Pierwszego gola dla widzewiaków, uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego, zdobył Daniel Mąka. - Poza bramką Michała Millera w wyjazdowym meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki nie strzeliliśmy chyba w tamtym sezonie więcej bramek bezpośrednio z rzutów wolnych. Fajnie, że ten element w tym meczu wyszedł, ale to, czy będzie naszą bronią w nowym sezonie, okaże się dopiero w meczach ligowych. Boisko wszystko zweryfikuje. Fajnie jest wygrywać sparingi, ponieważ buduje to pewność siebie. Gramy je po to, żeby weryfikacja ligowa również była pozytywna - powiedział po meczu pomocnik.

Łodzianie wygrali trzy z czterech rozegranych dotychczas meczów kontrolnych. Zdaniem skrzydłowego Widzewa, wszystkie te potyczki są bezcenne w przygotowaniu do nowego sezonu. - Każdy z tych sparingów jest ważny, bo nie było ich zbyt wiele, a teraz pozostał już tylko jeden. W sobotę czeka nas ostatnia jednostka treningowo-meczowa, taki trochę test-mecz. Każdy walczy o miejsce w składzie. Na mecz z Bronią były pewne założenia taktyczne, które realizowaliśmy w różnym stopniu. Będzie trzeba to na spokojnie przeanalizować i wyciągnąć wnioski. Wtedy będziemy mieli poczucie, że nasza praca idzie ku lepszemu - dodał Mąka.

Sezon 2018/2019 wystartuje za nieco ponad tydzień. Piłkarze Radosława Mroczkowskiego, choć nie mieli zbyt dużo czasu na przygotowanie, starają wykorzystać ten okres możliwie najefektywniej. - Musimy się dostosować do okoliczności. Nikt przy ocenie naszej postawy w rozgrywkach ligowych nie będzie analizował, czy mieliśmy dużo czasu na przygotowanie, czy mniej. Musimy wykonać swoją pracę i z jej efektów będziemy rozliczani. Dopóki Widzew nie awansuje do ekstraklasy, w każdym sezonie będzie musiał grać o zwycięstwo w rozgrywkach i awans - zaznaczył skrzydłowy czerwono-biało-czerwonych.

Krótszy okres przygotowawczy to również mniej czasu na zgranie zespołu. Zdaniem Mąki to jednak nie problem, ponieważ w letniej przerwie nie dokonano rewolucji kadrowej. - Trwa takie okienko transferowe, o którym możemy powiedzieć, że zmiany kadrowe u nas nie są ilościowe, a przede wszystkim jakościowe. Ja cieszę się przede wszystkim, że zdrowie dopisuje i zakasuję rękawy do pracy - podsumował.

ZOBACZ TEŻ: Wywiad z Danielem Mąką, ojcem, który dziękuje losowi za Widzew