Czy byłeś kiedyś w Kutnie…
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

09 June 2023 20:06

Czy byłeś kiedyś w Kutnie…

…na meczu rezerw? Jeżeli nie, to jutro będziecie mogli to zmienić! Tych, którzy nie dadzą rady dotrzeć, zapraszamy na bezpośrednią transmisję do klubowej telewizji WidzewTV.

Dla podopiecznych trenera Patryka Czubaka to już naprawdę ostatnia prosta. Widzewiacy mają przed sobą tylko trzy spotkania - najpierw właśnie z KS-em Kutno, tydzień później na Łodziance z Włókniarzem Zelów, a na koniec w Strykowie ze Zjednoczonymi. Dużo bardziej napięty jest terminarz drugiego w stawce GKS-u Bełchatów, który wyjdzie na boisko cztery razy, do tego rywalizować będzie w głównej mierze z ekipami z czołówki tabeli. - Patrzymy tylko na siebie. Musimy być głodni i konsekwentni. Jeżeli będziemy podchodzili do naszych zadań tak, jak zrobiliśmy to dzisiaj, to po spotkaniu w Kutnie też będziemy zadowoleni - mówił jednak w zeszły weekend szkoleniowiec łodzian i tego się będziemy trzymać.

 

A starcie z Omegą Kleszczów faktycznie wyszło Widzewiakom. Od początku narzucili oni swoje reguły gry, co szybko przyniosło efekt w postaci bramki. Pierwszej, drugiej, trzeciej, czwartej oraz piątej. Już do przerwy gospodarze prowadzili więc 5:0, a po zmianie stron w pełni kontrolowali przebieg zawodów. Żałować można było jedynie, że jeszcze nie podwyższyli wyniku, chociaż okazałe zwycięstwo i tak musiało podbudować morale całego zespołu, co w końcówce tego wyrównanego sezonu może mieć niebagatalne znaczenie.

 

IMG_0456

W ubiegły weekend powodów do radości nie brakowało

 

Kilka lat temu w Kutnie śmiano się, że KS powinien występować jako Widzew III - wszak tylu zawodników z czerwono-biało-czerwoną przeszłością reprezentowało jego barwy. Teraz sytuacja trochę się zmieniła i jest ich nieco mniej, jednak parę znajomych nazwisk nadal znajdziemy w kadrze. Piętnaście goli w trakcie bieżących rozgrywek Betcris IV ligi strzelił Dawid Telestak, swego czasu kapitan rezerw. W ekipie trenera Jacka Walczaka opaskę nosi Adrian Kralkowski, a w bramce stoi Michał Sokołowicz - obaj pomogli pierwszej drużynie w wywalczeniu awansu do III ligi w sezonie 2015/16.

 

Bardzo ciekawie zapowiada się natomiast rywalizacja snajperów. Przez długie miesiące w klasyfikacji strzelców prowadził Daniel Mąka, ale w ostatnich tygodniach został przegoniony przez Marcina Kacelę. Napastnik KS-u zgromadził na swoim koncie dwadzieścia siedem trafień - o dwa więcej niż jego konkurent. Ambitny Widzewiak na pewno nie podda się bez walki, chociaż nie wątpimy, że najważniejszy będzie dla niego efekt zespołowy. Tak jak przed tygodniem, gdy mecz z Omegą zakończył bez gola, za to z trzema asystami. Nie mamy nic przeciwko, by jutro dorobek poprawił w obu kategoriach.

 

Spotkanie w Kutnie będzie prawdziwym świętem futbolu - na trybunach Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana zamelduje się z pewnością duża grupa kibiców Widzewa z lokalnego fan clubu. Gorąco zachęcamy wszystkich, by do nich dołączyć i wspomóc podopiecznych trenera Czubaka w walce o kolejne zwycięstwo!

 

Kutno2

Widzewiacy z Kutna jutro na pewno nie zawiodą!

 

Komu nie będzie to dane, może liczyć na transmisję na żywo w klubowej telewizji WidzewTV. Przebieg zawodów skomentuje Antoni Figlewicz. Zaczynamy o godzinie 16:00!

 

KS Kutno - Widzew II Łódź / sobota / 10 czerwca / 16:00 / Kutno / transmisja telewizyjna: WidzewTV [KLIKNIJ] / relacja na żywo: Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]