Global categories
Czas na święto w Sercu Łodzi - zapowiedź meczu z ROW-em Rybnik
W minioną niedzielę Widzew wygrał z Gryfem Wejherowo 2:1, a ponieważ niespodziewanie Olimpii Elbląg uległ Radomiak, łodzianie już po pierwszej wiosennej serii spotkań wskoczyli na fotel lidera II ligi. Dziś rywalem zespołu trenera Radosława Mroczkowskiego będzie ostatni obecnie w rozgrywkach ROW 1964 Rybnik. - Nie możemy podchodzić do sobotniego spotkania pod kątem tego, że gra pierwsza drużyna z ostatnią, bo często bywają to mecze-pułapki. Na pewno mój zespół nie będzie tak myślał. ROW jest co prawda ostatnim zespołem II ligi, ale w tym momencie. To dopiero początek rundy i nie wiadomo, jak będzie dalej. Już poprzednia kolejka pokazała, że tych jednoznacznych faworytów cały czas nie ma. To dla nas kolejny ważny mecz w drodze do tego, co chcemy osiągnąć - mówił podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami trener Mroczkowski.
W ten sam sposób do sobotniego spotkania podchodzą zawodnicy. - Nie ma znaczenia, ile punktów zgromadzili nasi przeciwnicy. Każdy mecz będzie dla nas ciężki. Wiemy jednak, o co gramy. Każdy ma w głowie tylko awans i trzeba po prostu zdobywać punkty - podkreślił Sebastian Zieleniecki.
Wiadomo, że przeciw drużynie z Rybnika zagrać nie będzie mógł Tomasz Wełna. Obrońca łodzian w Wejherowie obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie i czeka go mecz przerwy.
Jesienne spotkanie ROW-u z Widzewem zakończyło się remisem 2:2. Prowadzenie dał gospodarzom Jan Janik w 40. minucie z rzutu karnego. Wyrównał w 60. minucie Konrad Gutowski, osiem minut później gola na 2:1 dla Widzewa zdobył Radosław Sylwestrzak. I kiedy wydawało się, że komplet punktów pojedzie do Łodzi, w 88. minucie wyrównującą bramkę dla ROW-u zdobył Krystian Kujawa.
Również w kilku innych meczach rybniczanie potrafili już urwać faworytom punkty - zremisowali 2:2 z Radomiakiem oraz 1:1 z Olimpią Grudziądz. - Drużyny z górnych rejonów tabeli są nastawione na grę w piłkę, zarówno efektowną i efektywną. My zaś w spotkaniach tych koncentrowaliśmy się na wypracowaniu jednej czy dwóch klarownych sytuacji, a jeśli udało się je wykorzystać - mogliśmy też grać swoje - mówił w wywiadzie do programu "Widzew gol!" trener ROW-u Jacek Trzeciak. Okolicznościowe wydawnictwo będzie można oczywiście nabyć przed meczem w sklepie oficjalnym oraz u hostess.
Piłkarzem drużyny z Rybnika jest dobrze znany w Łodzi Piotr Okuniewicz, który jednak od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi i przeciw Widzewowi na pewno nie zagra. Ma jednak pojawić się na trybunach stadionu przy al. Piłsudskiego.
Mecz poprowadzi Szymon Lizak z Poznania. Arbiter ten sędziował już dwa spotkania z udziałem łodzian w tym sezonie - wygrany 3:1 mecz z Gryfem Wejherowo w 5. kolejce oraz spotkanie 13. kolejki, w którym łodzianie pokonali na wyjeździe Radomiaka 1:0.
Transmisję z meczu przeprowadzi oczywiście WidzewTV. Dostęp można uzyskać na stronie -> https://tv.widzew.com/najblizsze-transmisje.