Sobotnie spotkanie będzie drugą wizytą piłkarzy Widzewa Łódź w Ełku. Pierwsza miała miejsce w poprzednim sezonie i jedynym zawodnikiem, który miło wspomina tamto spotkanie jest Daniel Świderski. Mazurski Klub Sportowy zwyciężył wówczas 1:0, a zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył właśnie "Świder". W rundzie jesiennej tego sezonu role się odwróciły i to czerwono-biało-czerwoni byli górą. Widzew zwyciężył na własnym stadionie 4:0.

W sobotę trener Franciszek Smuda nie będzie mógł skorzystać z trzech zawodników. Ze względu na kontuzje w kadrze meczowej nie znaleźli się Patryk Wolański, Marek Zuziak i Aleksander Kwiek. Miejsce w bramce zajmie więc Maciej Humerski. Ponadto, w środę w spotkaniu rezerw urazu nabawił się Jakub Mikołajczak. W związku z tym w kadrze pierwszego zespołu znalazł się trener bramkarzy Zbigniew Małkowski.

Mazurski Klub Sportowy zajmuje aktualnie 13. miejsce w ligowej tabeli. W 20 spotkaniach podopieczni Przemysława Kołłątaja zapisali na swoim koncie tylko 25 punktów. Wiosną są jednak niepokonani. Po inauguracyjnym remisie z Sokołem Ostróda odnotowali dwa zwycięstwa. Najpierw pokonali Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:1, a następnie Wartę Sieradz 3:0. Najlepszym strzelcem gospodarzy jest Michał Świderski, starszy brat występującego w Widzewie Daniela.

Trener Smuda podkreśla, że jego zespół nie zlekceważy sobotniego rywala. - Już po meczu z Sokołem podkreślałem, że każdy następny jest tym najtrudniejszym i będzie tak do momentu, w którym nie wypracujemy sobie solidnej przewagi punktowej w tabeli - powiedział w jednym z wywiadów.

Arbitrem głównym sobotniego spotkania będzie Mateusz Jenda z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

Serdecznie zapraszamy do oglądania transmisji, którą przeprowadzi ekipa WidzewTV. Dostęp można uzyskać na stronie: http://tv.widzew.com/najblizsze-transmisje.

MKS Ełk - RTS Widzew Łódź / 7 kwietnia 2018 r., sobota, godzina 15:00.