Antoś stracił wzrok w jednym oku. Zmiana nowotworowa zaatakowała jednak również drugie. Uratować może je rozpoczęcie leczenia w Memorial Sloan Kettering International Center w Nowym Jorku i podanie Melphalanu. Tylko wtedy syn wieloletniego kibica Widzewa ma szansę na ocalenie wzroku w jedynym oczku.

W niedzielę wieczorem udało się zakończyć zorganizowaną w tym celu zbiórkę w ramach Fundacji SiePomaga.pl. W niespełna dwa tygodnie ludzie dobrej woli zebrali prawie 800 tysięcy złotych niezbędnych do ratowania wzroku Antosia. Udział w akcji, którą nagłośniło również widzewskie środowisko, wzięło prawie 30 tysięcy osób! Wszystkim zaangażowanym dziękujemy za wsparcie, a teraz wspólnie trzymamy kciuki za powodzenia kuracji!

fot. www.siepomaga.pl