Chcemy pomóc Widzewowi w drodze na szczyt - rozmowa z Markiem Liberackim
Ładowanie...

Global categories

28 September 2017 09:09

Chcemy pomóc Widzewowi w drodze na szczyt - rozmowa z Markiem Liberackim

Właściciel produkującej meble firmy Libro podkreśla, że możliwość sponsorowania Widzewa powinna być dla każdego przedsiębiorcy powodem do dumy.

Łukasz Kolecki: Skąd pomysł na zaangażowanie się we współpracę z Widzewem?

Marek Liberacki: Jestem wielkim fanem i kibicem piłki nożnej. Od lat sponsorujemy wiele organizacji i przedsięwzięć sportowych czy kulturalnych, ale raczej o zasięgu lokalnym lub wywodzących się z Lubawy. Dlatego, kiedy pojawiła się okazja sponsorowania tak uznanej marki sportowej, jak Widzew Łódź, nie zastanawiałem się długo. Dodatkowo, bardzo sprzyjający był fakt, że mecz otwarcia nowego stadionu w Łodzi rozgrywały dwie drużyny, które wspieramy: Widzew i Motor, a jest to rzadko spotykana sytuacja, żeby walczyły ze sobą dwie drużyny posiadające tego samego sponsora.

W jaki sposób reklamujecie się dzięki sponsorowaniu klubu?

- Nasze logo z odnośnikiem znajduje się na głównej stronie Widzewa wśród sponsorów, a podczas każdego rozgrywanego w Łodzi meczu na stadionie widnieją nasze banery przy płycie boiska.

Czym zajmuje się pana firma?

- Firma LIBRO istnieje od 1990 roku. Zajmujemy się produkcją wysokiej jakości mebli tapicerowanych w szerokiej gamie tkanin. Posiadamy dwa zakłady produkcyjne zatrudniające około 600 osób. Naszymi atutami są: nowoczesne wzornictwo, duża funkcjonalność, nowatorskie rozwiązania konstrukcyjne oraz atrakcyjne ceny wyrobów. Nasze doświadczenie w produkcji mebli poparte jest wieloletnią obecnością w największych sieciach meblowych w Polsce oraz w Niemczech.  Do produkcji mebli używamy najwyższej jakości materiałów i surowców. Dużą uwagę przykładamy do wyselekcjonowania w naszej ofercie najlepszych tkanin odpowiadających najnowszym trendom i wzorom. Codziennie z naszych fabryk wyjeżdża kilkaset produktów, które sprzedawane są na rynkach wielu krajów europejskich, a także poza Starym Kontynentem. W Polsce obecni jesteśmy w ponad 300 salonach meblowych na terenie całego kraju.

Jakimi sukcesami może pochwalić się firma LIBRO?

- W tym roku  na Międzynarodowych Targach Poznańskich "Meble Polska 2017" Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli przyznała mi zaszczytny tytuł Ambasadora Meblarstwa. Wyróżnienie to przyznawane jest osobom, które wnoszą szczególny wkład w rozwój polskiej branży meblarskiej. W 2016 r. firma została Liderem Rankingu Producentów Mebli Tapicerowanych według miesięcznika "Meble Plus". Uzyskaliśmy też nagrodę "Produkt Roku" za sofę PLAY FULL w 2017 r. i PLAY  NEW w 2014 r. w kategorii mebel dziecięcy i młodzieżowy od redakcji "Meble Plus". Otrzymaliśmy również  "Diament Meblarstwa" za zestaw wypoczynkowy  MALAGA w 2014r.  i MODO w 2015 r. w kategorii zestawy tapicerowane plebiscytu organizowanego przez wydawnictwo meble.pl. Firma została uhonorowana także nagrodą targową "Żagiel Rozwoju" za narożnik ZOOM (Expo Arena Mazury- Ostróda, 2015 r.). Tego typu wyróżnień mamy na koncie sporo. Potwierdzają one najwyższą jakość naszych działań.

Czy mają państwo skonkretyzowane plany długofalowe? Otwarcie na nowe rynki, nowe usługi? Może jakieś duże inwestycje są w planach?

- W tej chwili rozpoczynamy dużą inwestycję obejmującą budowę trzeciego zakładu produkcyjnego o powierzchni blisko 10 000 m2. Spowoduje to stworzenie ok. 120 nowych miejsc pracy. Do tej pory byliśmy ograniczeni mocami produkcyjnymi. W związku z budową nowego zakładu będziemy mogli produkować meble na nowe rynki.

Frekwencja na meczach Widzewa to historia na osobny artykuł, ale proszę powiedzieć, jak ważna jest ona dla środowiska biznesowego?

- Nowy stadion Widzewa robi wrażenie. Przyciąga sponsorów, którzy chcą uczestniczyć w powrocie Widzewa do ekstraklasy. Dzięki temu, że na mecze Widzewa przychodzi tak wielu kibiców, poprzez banery i innego rodzaju środki reklamy można dotrzeć do bardzo szerokiego grona potencjalnych klientów.

Widzew robi wszystko by wrócić tam, gdzie jego miejsce na piłkarskiej mapie Polski. Wspierając klub w drodze na szczyt, już teraz można zbudować pozytywne relacje na lata. Chyba o to chodzi w sponsoringu sportowym?

- Dokładnie tak. Wspieranie klubu, który ma ambicje i możliwości wejścia do ekstraklasy, budzi emocje. Gdy uda się osiągnąć ten cel, sponsorzy na pewno będą mieli wielką satysfakcję, że brali w tym udział i dołożyli przysłowiową "cegiełkę".

Na jakie wymierne korzyści liczycie dzięki współpracy z Widzewem? Czy planujecie zwiększenie swojego zaangażowania w klub w przypadku pozytywnych efektów współpracy?

- Chcemy być częścią historii Widzewa. Wierzymy, że uda się klubowi osiągnąć najwyższy cel i jesteśmy dumni, że możemy być tego częścią. Moja firma  jest już jednak na tyle duża i dobrze rokująca na przyszłość, że mogę być sponsorem wielkiego Widzewa. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę miał taką możliwość.

Co powiedziałby pan innym przedsiębiorcom, którzy jeszcze zastanawiają się nad współpracą z Widzewem?

- Widzew to klub z bogatą historią. Jeszcze parę lat temu grał w ekstraklasie. Poprzez wsparcie finansowe możemy przyczynić się do powrotu drużyny na szczyt, gdzie jest jej miejsce.