"Chcę, by widzewska siatka skautingowa była powodem do dumy"
Ładowanie...

Global categories

04 November 2020 15:11

"Chcę, by widzewska siatka skautingowa była powodem do dumy"

Tomasz Wichniarek podzielił się w środę ze słuchaczami klubowego radia swoją wizją funkcjonowania profesjonalnego działu skautingu, jaki chce stworzyć w Widzewie.

Wichniarek wcześniej pełnił podobną funkcję w Lechu Paznań. W klubie tym na przestrzeni siedmiu lat pracy miał duży udział w budowie struktur akademii, jak i w procesie budowania zespołu skautów pracujących w kraju i poza jego granicami. - Trzeba umieć poznać się na umiejętnościach danego zawodnika. Należy zapoznać się z jego profilem na platformie skautingowej, obejrzeć go kilka razy na żywo, a przede wysztkim zorientować się czy oprócz umiejętności i motoryki, będzie on w stanie udźwignąć grę w naszym klubie pod kątem mentalnym. Niezbędna jest tutaj także współpraca na linii sztab szkoleniowy pierwszej drużyny - klubowy pion skautingowy - zaznaczył nowy pracownik Widzewa.

Jak podkreśla Tomasz Wichniarek, jest wiele aspektów, którymi każdy skaut powinien kierować się w pracy i procesie budowania bazy zawodników. - Skupiałem się w dotychczasowej pracy na tym, aby poszukiwać lub kreować piłkarzy, którzy są wszechstronni i mogą występować w zespole przynajmniej na dwóch pozycjach. Dzięki temu, trener ma większy wachlarz możliwości. Chciałbym również spróbować tego zabiegu w Widzewie, bo wiem, że klub ma i chce mieć jeszcze bardziej wartościowych wychowanków wzorem z najlepszych akademii piłkarskich w kraju - zaznaczył szef skautingu w Widzewie.

Gość środowego "Widzewskiego Poranka" z miejsca zabiera się do pracy, by jak najszybciej stworzyć bazę pod profesjonlany dział skautingu w Widzewie. - Muszę jak najszybciej wziąć udział w spotkaniu ze sztabem szkoleniowym pierwszego zespołu. Przez pandemię nie mogliśmy wcześniej nawiązać szerszego kontaktu, ale miejmy nadzieję, że niebawem uda nam się to nadrobić. Mam swoje spostrzeżenia, bo już wcześniej śledziłem losy zespołu. Chciałbym jednak mieć informację od sztabu jakie profile zawodników są potrzebni już w najbliższym okienku transferowym - stwierdził Wichniarek. - Chcę doprowadzić do sytuacji, że w ciągu dwóch lat mojej pracy w Widzewie, ta struktura skautingowa będzie na poważnym poziomie i da wszystkim powody do dumy - dodał.

***

Zapraszamy do odsłuchania pełnego zapisu porannej audycji na antenie Widzew.FM. Gościem Marcina Tarocińskiego, oprócz Tomasza Wichniarka była również prezes Widzewa Martyna Pajączek. Najbliższe powtórki programu usłyszeć można jeszcze dzisiaj o 16.00 oraz 20.00.