Global categories
CLJ U15: Porażka Widzewa z Legią
Mecze Widzewa z Legią od wielu lat elektryzują piłkarskie środowisko w Polsce, niejednokrotnie decydując o zdobyciu tytułów mistrzowskich. Spotkanie drugiej kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozgrywany na stadionie przy ulicy Małachowskiego nie charakteryzowało się taką wagą, jak słynne widowiska z lat 90, ale każdemu zawodnikowi zależało na korzystnym rezultacie.
Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem przewagi Legii. W 11. minucie fantastycznym, prostopadłym podaniem popisał się Franciszek Saganowski umożliwiając swojemu koledze wyjście sam na sam z Gabrysiakiem, ale to bramkarz Widzewa okazał się lepszy w tym pojedynku. Niestety, po czternastu minutach legioniści dopieli swego za sprawą, Mateusz Sitka, który w ekwilibrystyczny sposób, porównywalny do bramek Zlatana Ibrahimovicia, piętą z pół obrotu wpakował piłkę do bramki obok bezradnego golkipera czerwono-biało-czerwonych.
Pierwsza groźna akcja ze strony widzewiaków miała miejsce dopiero po 20 minutach gry. Dobrze wykonany rzut rożny umożliwił stworzenie okazji pod bramką gości, piłka przeleciała jednak wysoko nad bramką Huberta Nowaka. W 25. minucie warszawiacy podwyższyli prowadzenie. Jakub Kowalski w sytuacji sam na sam poradził sobie z wychodzącym z bramki Hubertem Gabrysiakiem. Sześć minut później było już 3:0 dla gości, również za sprawą prawo skrzydłowego warszawskiej Legii.
Druga połowa rozpoczęła się również od mocnego uderzenia gości. Doskonałą sytuację miał Wiktor Sypniewski, ale piłka po jego strzale minęła lewy słupek bramki Nowaka o milimetry. Czwartą bramkę dla Legii w 53. minucie zdobył Karol Kosiorek mijając bezradnego, rzucającego się pod nogi Huberta Gabrysiaka. Golkiper czerwono-biało-czerwonych miał bardzo dużo pracy, a w 58. minucie zaprezentował fantastyczny refleks broniąc strzał z bliska na linii bramkowej. Na czternaście minut przed końcem rywalizacji w polu karnym piłkę pod nogi otrzymał Mateusz Szczepaniak i strzałem pod poprzeczkę podwyższył wynik na 5:0 dla warszawskiej Legii. Na dwie minuty przed końcem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał zawodnik Widzewa, Jerzy Wiśniewski.
Łodzianie przez całe spotkanie starali się odgryźć, zdobyć przynajmniej bramkę honorową i nie można im odmówić ambicji, ale ta sztuka im się nie udała. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Legii 5:0.
Widzew Łódź U15 - Legia Warszawa U15 0:5
Bramki:
0:1 Mateusz Sitek (14’)
0:2 Jakub Kowalski (25’)
0:3 Jakub Kowalski (31’)
0:4 Karol Kosiorek (53’)
0:5 Mateusz Szczepaniak (66’)
Składy:
Widzew: Hubert Gabrysiak- Jerzy Wiśniewski, Jan Sianos, Damian Dziura, Kacper Ważny, Janusz Styś, Krzysztof Supera, Adrian Dziura, Kacper Dębowski, Piotr Żak, Jakub Jendryka
Legia: Hubert Nowak- Franciszek Saganowski, Adam Bąkiewicz, Rafał Boczoń, Maciej Saletra, Fryderyk Misztal, Roman Zhuk, Kacper Bogusiewicz, Mateusz Sitek, Jakub Kowalski, Igor Rosa.
Sędzia: Tomasz Lewandowski (główny)