Briefing przed meczem Widzew Łódź - Miedź Legnica
Ładowanie...

Global categories

05 November 2021 11:11

Briefing przed meczem Widzew Łódź - Miedź Legnica

Uczestnikami spotkania z dziennikarzami przed meczem 16. kolejki Fortuna 1 Ligi byli trener Janusz Niedźwiedź i zawodnik Widzewa Przemysław Kita.

W niedzielę o 12:40 Widzew Łódź zmierzy się w spotkaniu 16. kolejki Fortuna 1 Ligi z Miedzią Legnica. - To dla nas mecz o kolejne trzy punkty. To, co najważniejsze, wydarzyło się we wtorek w Pucharze Polski - nasze zwycięstwo to dobry bodziec przed spotkaniem z Miedzią. Jesteśmy w pozytywnych nastrojach i głodni emocji. Wiemy, że nasi kibice na pewno staną na wysokości zadania i będą naszym dwunastym zawodnikiem - powiedział trener Janusz Niedźwiedź.

- Patrzenie w tabelę to dodatkowy smaczek dla kibiców i dziennikarzy. Myślę, że to będzie dobry, piłkarski mecz z obu stron, bo zmierzą się zespoły, które po prostu chcą grać w piłkę. Miedź ma za sobą trudne spotkanie w Pucharze Polski, w którym odpadła, my przeszliśmy dalej. Nie ma jednak co tego rozpamiętywać, chcemy zagrać dobry mecz, a wtedy mam nadzieję, że trzy punkty zostaną u nas - dodał.

Do niedzielnego spotkania Widzew i Miedź podchodzą w odmiennych nastrojach. Łodzianie w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski wygrali z GKS-em 1962 Jastrzębie, a Miedź po rzutach karnych przegrała z Górnikiem Łęczna. - Miedź ma kilka mocnych stron, ale i kilka słabszych. Nie chcemy się na tym skupiać, ale koncentrować się na naszych dobrych stronach. Chcemy uwypuklić to, co było już widoczne w meczu z GKS-em Jastrzębiem, jak i w poprzednich spotkaniach. To, że Miedź zagrała w Pucharze 120 minut, może mieć jakieś niewielki wpływ na jej dyspozycję w niedzielę, ale i tak miała wystarczająco dużo czasu, by się zregenerować i myślę, że rywale odrobili pracę domową. Nie będziemy patrzeć na to, że mogą być osłabieni czy zmęczeni - jak pokazuje tabela, spotkają się w niedzielę dwie najlepsze drużyny i wierzę, że to my wyjdziemy z tego zwycięsko - podkreślił szkoleniowiec.

Z dziennikarzami spotkał się także Przemysław Kita, który w miniony wtorek po raz pierwszy od kilku miesięcy pojawił się na boisku w meczu pierwszego zespołu. - Jestem szczęśliwy, że mogłem zagrać z GKS-em Jastrzębiem. Na razie było to 30 minut, w trakcie których trochę się stresowałem. Od rana czułem lekkie nerwy i niedowierzanie, że wreszcie jestem w kadrze meczowej, bo sporo czasu minęło. Myślę, że łatwiej było za pierwszym razem, bo wtedy dłużej byłem z drużyną i przygotowywałem się z nią. Był stresik, może nie taki, jak przy debiucie, ale jednak był. Było to zresztą widoczne na boisku, bo brakowało mi momentami spokoju - powiedział.

- Przed nami mecz z Miedzią i wiemy, jakie gatunkowo jest to spotkanie, bo gra lider z wiceliderem. Myślę, że na boisku będzie sporo się działo, bo Miedź to drużyna w dobrej dyspozycji, mająca tylko dwa punkty mniej od nas. Rywale grają ofensywnie, mają podobną liczbę strzelonych bramek co my, więc myślę, że to będzie dobre spotkanie. Jesteśmy do niego dobrze przygotowani, mamy jeszcze dwa dni, aby poprawić nasze mankamenty i przeanalizować to, gdzie może nam zagrozić rywal - dodał.

ZAPIS CAŁEGO BRIEFINGU MOŻNA OBEJRZEĆ PONIŻEJ: