Bartłomiej Rakowski: To kolejna wartościowa lekcja
Ładowanie...

Global categories

30 October 2017 21:10

Bartłomiej Rakowski: To kolejna wartościowa lekcja

łody obrońca przyznaje, że w momencie gdy zespół musiał gonić wynik, nieocenieni okazali się łódzcy kibice.

Widzew Łódź zremisował w sobotę na wyjeździe z Polonią Warszawa 1:1. Zgodnie z oczekiwaniami starcie z "Czarnymi Koszulami" było wymagającą przeprawą. - Na pewno nie był to łatwy mecz. Staraliśmy się konsekwentnie budować akcje, ale to Polonia miała więcej szczęścia i jako pierwsza strzeliła bramkę. Myślę, że to kolejna wartościowa lekcja. Teraz przed nami mecz u siebie i tam liczyć się będą już tylko trzy punkty. Musimy zrobić wszystko, żeby utrzymać fotel lidera - powiedział Bartłomiej Rakowski.

Młody obrońca przyznał, że choć łodzianie utrzymali status niepokonanej w rozgrywkach ligowych pod wodzą Franciszka Smudy, do domu wracali w nie najlepszych nastrojach. - W sobotę zdecydowanie zabrakło nam skuteczności. Oczywiście nie mieliśmy w tym meczu aż nadto dobrych sytuacji podbramkowych, ale gdybyśmy wykorzystali to co było, wracalibyśmy do Łodzi z kompletem punktów. Utrzymaliśmy serię meczów porażki, ale wracaliśmy z niedosytem.

W sobotę czerwono-biało-czerwoni pierwszy raz pod wodzą obecnego trenera jako pierwsi stracili bramkę. - Indywidualnie, każdy z nas spotkał się już z taką sytuacją. Jako drużyna to faktycznie pod wodzą trenera Smudy miało to miejsce pierwszy raz. Na takie sytuacje musimy być również przygotowani. Musimy umieć gonić wynik. Warto podkreślić, że w takich chwilach niezastąpieni są nasi kibice. W Warszawie kolejny raz pokazali, że są najlepsi na świecie - wyjaśnił Rakowski.