Global categories
Bartłomiej Poczobut: Odpoczęła zarówno moja głowa, jak i ciało
Poczobut to zawodnik ściągnięty do Łodzi, by wykonywać na boisku tzw. "czarną robote". W Widzewie pomocnik musiał zmienić swój styl gry i dostosować go do ataku pozycyjnego stosowanego przez łodzian. - Spodziewałem się tego przy okazji transferu do Widzewa. Wydaje mi się, że nie wyglądało to źle i nie licząc końcówki rozgrywek będę ten sezon wspominał dobrze. Z każdym treningiem uczyłem się nowych zadań z zakresu wyprowadzania piłki - stwierdził "Poczo" w rozmowie z Arkadiuszem Stolarkiem.
W trakcie "Widzewskiego Poranka" poruszono również temat nadchodzącego sezonu w Fortuna 1 Lidze i zadań, jakimi będzie obarczony Poczobut przez trenera Dobiego. - Na pewno nie będę cofał się tak głeboko pomiędzy stoperów. Trener Dobi chce bym grał wyżej i tam starał się odbierać piłkę. W zespole jest duża rywalizacja, sporo jakości i to szkoleniowiec zdecyduje, kto będzie występował w pierwszym składzie. Poprzedni rok dał mi dużo i spowodował, że mogę grać bardziej ofensywnie. Muszę to robić i nie mogę się tego bać - powiedział defensywny pomocnik.
Cała audycja "Widzewski Poranek", a w niej pozostałe wypowiedzi Bartłomieja Poczobuta, będzie dostępna do ponownego odsłuchu o godz. 16:00 i 19:00, za pośrednictwem klubowej aplikacji mobilnej oraz witryny widzew.com.