Global categories
BLK: Widzewianki wracają na tarczy - relacja meczu z TS Ostrovią Ostrów Wielkopolski
Gospodynie poniedziałkowego starcia nie weszły w mecz dobrze, co przełożyło się na szybkie, czteropunktowe prowadzenie czerwono-biało-czerwonych. Później oba zespoły długo grały punkt za punkt. Dopiero za sprawą dwóch celnych trójek Jordan Jones ostrowianki wyszły na prowadzenie 13:12. Po trafieniach Amerykanek Angeli Beadle oraz Roddreki Rogers, widzewianki szybko odrobiły straty, lecz z minuty na minutę powoli oddawały plac gry. W konsekwencji pierwsze dziesięć minut ostatecznie przegrały 18:26.
Druga kwarta rozpoczęła się ponownie od celnego trafienia widzewianek. Ostrovianki zdobyły pierwsze punkty dopiero po dwóch i pół minuty, lecz mimo to utrzymywały przewagę na poziomie czterech-sześciu punktów. W połowie kwarty lepiej zaczęły grać podopieczne Dariusza Raczyńskiego i doprowadziły do prowadzenia 35:33. O czas poprosił wówczas szkoleniowiec Ostrovii, lecz zabieg ten nie przyniósł rezultatu. Widzew prowadził do przerwy 39:36.
Trzecia kwarta z początku była bardzo chaotyczna. Lepiej jednak przy tym spisywały się gospodynie i niemal w połowie trzeciej części gry doprowadziły do remisu 44:44. Kolejne minuty to ponownie dość wyrównana gra po obu stronach. Ostrovii udało się jednak wyjść jeszcze na prowadzenie i przed ostatnią kwartą schodzić z parkietu przy wyniku 54:50.
Ostatnie minuty nieudolnie rozpoczęły obie ekipy. Jako pierwsza sygnał do ataku dała Sylwia Bujniak, trafiając za trzy. Po trzech minutach widzewianki prowadziły już 57:56 i zapowiadała się bardzo ciekawa końcówka spotkania. Ostrovianki jednak ponownie zdołały "przeciągnąć" prowadzenie na swoją stronę, a różnica punktowa w połowie kwarty wynosiła cztery punkty. Łodzianki długo nie mogły się zbliżyć do rywalek i ostatecznie uległy 65:71.
Czerwono-biało-czerwone z pewnością nie mogą być zadowolone z wyniku. Uległy bowiem bezpośredniemu rywalowi w tabeli. Jedynie mogą cieszyć z lepszego bilansu w dwumeczu, który przy równej ilości punktów może być kluczowy. W kolejnym meczu Cosinus Widzew podejmie u siebie Artego Bydgoszcz. Spotkanie odbędzie się 5 lutego w hali Parkowej.
TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Cosinus Widzew Łódź 71:65 (26:18, 10:21, 18:11, 17:15)
Ostrovia: Jones 24, Bishop 18, Sosnowska 7, Jackowska 6, Motyl 6, Orozović 6, Cebulska 2, Kaczmarek 2, Nowicka, Stępień
Widzew: Beadle 23, Pawlak 15, Bujnia 7, Gertchen 6, Pisera 6, Drop 4, Rogers 4, Kruszyńska