Aż 833 debiutantów w Sercu Łodzi, czyli wokół meczu z Błękitnymi Stargard
Ładowanie...

Global categories

18 September 2018 13:09

Aż 833 debiutantów w Sercu Łodzi, czyli wokół meczu z Błękitnymi Stargard

Widzew po szalonym meczu pokonał w sobotę 4:2 Błękitnych Stargard i umocnił się na drugim miejscu w tabeli II ligi.

Drudzy, ale najlepsi

Łodzianie zajmują drugie miejsce w tabeli II ligi ze stratą jednego punktu do liderującej Olimpii Grudziądz. W kategorii strzelonych bramek nie mają sobie jednak równych. W dziesięciu występach zdobyli dwadzieścia goli, czyli przeciętnie  równo dwa na mecz. Drugie w tym zestawieniu ex-aequo są wspomniana Olimpia i Radomiak Radom.

Na szóstkę

Widzew nie przegrał już szóstego meczu z rzędu. Ostatni raz (jedyny w tym sezonie) uległ w Boguchwale Stali Stalowa Wola 11 sierpnia. Od tego czasu czterokrotnie wygrywał i dwa razy z remisował - w obu przypadkach na wyjazdach.

Debiutant na boisku

Tomasz Wełna został w sobotę dziesiątym debiutantem w drużynie Widzewa w sezonie 2018/2019. Doświadczony obrońca, który już tydzień wcześniej poznał na własnej skórze atmosferę #SerceŁodzi, tym razem mógł ją poczuć z murawy, kiedy w 64. minucie zadebiutował w Widzewie, zmieniając mocno poobijanego Simonasa Pauliusa. To dziesiąty nowy zawodnik, który zagrał w tym sezonie w czerwono-biało-czerwonych barwach. Pierwszy raz w wyjściowym składzie znalazł się z kolei Przemysław Banaszak, który debiutował siedem dni wcześniej.

I debiutanci na trybunach

Jak zwykle, na wysokości zadania stanęli kibice Widzewa, którzy w sile 16 658 wspierali drużynę Widzewa w walce o kolejne cenne ligowe zwycięstwo. Ich doping niósł tak mocno, że już przed przerwą gospodarze zaaplikowali gościom aż cztery bramki. Dla 832 z fanów rywalizacja z Błękitnymi była niewątpliwie wyjątkowa z jednego ważnego powodu - tylu bowiem kibiców pierwszy raz pojawiło się w Sercu Łodzi na meczu Widzewa. Trudno lepiej rozpocząć przygodę z klubem, jak od pewnego zwycięstwa 4:2 przy pełnych trybunach.

500 wyjazdów w 43 lata!

Czy swój pierwszy mecz Widzewa pamięta wyjątkowy kibic, który w sobotę otrzymał od klubu pamiątkową koszulkę. Na pewno doskonale pamięta, że gdy zaczął chodzić na mecze czerwono-biało-czerwonych w drużynie grał Wiesław Chodakowski. W międzyczasie wyjątkowy fan Widzewa zaliczył aż 500 wyjazdów. Jak sam wspomina, w 43 lata! W sobotę klub uhonorował go specjalną koszulką z numerem 500 i napisem "BONIEK".

Byli piłkarze na trybunach

Tradycyjnie już wśród osób oglądających mecze przy al. Piłsudskiego 138 było wielu byłych zawodników Widzewa. Poczynania drużyny Radosława Mroczkowskiego obserwował na żywo jego niedawny współpracownik Andrzej Woźniak. Gościem honorowym meczu swoich byłych zespołów był oczywiście Wiesław Wraga, który wystąpił również w studiu przedmeczowym WidzewTV, a od przedstawiciela gości otrzymał wyjątkową koszulkę. Wnikliwi obserwatorzy mogli w Sercu Łodzi dostrzec również… Grzegorza Piechnę.