Od czwartku zawodnicy i trenerzy Akademii nie spotykają się na wspólnych zajęciach. Nie oznacza to jednak, że w tym czasie nie pracują. Przygotowane przez trenerów Akademii odpowiedzialnych za ten obszar (Kamil Migdał, Damian Radowicz, Wiktor Wrobel oraz Patryk Kaźmierowski) zostały wytyczne w zakresie kształtowania poszczególnych cech motorycznych. To specjalne rozpiski treningowe dotyczące wytrzymałości oraz filmy z ćwiczeniami mobilności i siły. Wytyczne od zespołu fizjoterapeutów Akademii pod kierownictwem Joanny Tułacz otrzymali zawodnicy kontuzjowani, którzy sami mogą wykonywać ćwiczenia w celu przyspieszenia swojego powrotu na boisko.

Dodatkowo, swoje wyzwania dla zawodników Akademii, ale też zwłaszcza młodych kibiców Widzewa, przygotował Marcin Robak w ramach konkursu #TRENUJWDOMUZROBAKIEM. Jest to dobry przykład na to, jak można podnosić swoje umiejętności również w zaciszu domowym w najprzyjemniejszej formie, czyli w towarzystwie piłki. - Mamy jednak nadzieję, że zawodnicy poza aktywnością fizyczną pomogą rodzicom w domu, będą czytać książki oraz nadrabiać ewentualne zaległości szkolne. To ważny czas dla wszystkich. Rozmawiamy z młodymi widzewiakami o tym, żeby dobrze go wykorzystali - wyjaśnia Maciej Szymański, dyrektor Akademii Widzewa.

Nie próżnują również trenerzy, którzy wykorzystują ten okres na samodoskonalenie. Każdy otrzymał zadania dotyczące stworzenia środków treningowych w wybranych przez dział metodologii tematach, a także zadania dodatkowe w postaci analizy meczów rozgrywanych na najwyższym poziomie. - Jedno z takich zadań polega na wcieleniu się w rolę członka sztabu szkoleniowego danego zespołu i przygotowania strategii meczowej przeciwko zespołowi, z którym będzie się mierzyć na podstawie wcześniej rozgrywanego przez rywala spotkania - tłumaczy Szymański.

Sztab szkoleniowy Akademii Widzewa liczy, że jak najszybciej będzie mógł wrócić do normalnego trybu pracy, ale zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, jak ważne jest efektywne przepracowanie tej niecodziennej sytuacji. Warto pamiętać, że młodzi piłkarze nie tylko przygotowują się co tydzień do kolejnego meczu ligowego, ale też stale podnoszą swoje piłkarskie umiejętności. Wielu z nich jest w najważniejszym dla siebie okresie dojrzewania - osobowego i sportowego. Wszystkim w Akademii i klubie zależy na tym, by go nie stracić i wykorzystać do maksimum, niezależnie od okoliczności.