Global categories
Adam Radwański: Wracam wypoczęty i gotowy do walki
Adam Radwański wraca do kadry meczowej po tygodniowym odpoczynku. W meczu z Polonią Warszawa musiał pauzować ze względu na nadmiar żółtych kartek. Choć przerwa wzmogła w nim głód gry, pozwoliła również na bezcenny odpoczynek. - Z pewnością głód gry jest bardzo duży. Oczywiście ten okres pozwolił mi też na pewną regenerację. Myślę, że dobrze mi to zrobiło. Wracam wypoczęty i gotowy do kolejnej walki o komplet punktów. Mam nadzieję, że zwyciężymy, a ja dołożę do tego zwycięstwa swoją skromną cegiełkę - zapewnia młody zawodnik.
Miejsce Radwańskiego w wyjściowej jedenastce w ubiegłotygodniowej rywalizacji zajął Kacper Falon, który w ostatnim czasie jest jedną z wyróżniających się postaci w talii Franciszka Smudy i coraz śmielej puka do drzwi podstawowego składu - Kacper prezentuje się bardzo dobrze w ostatnich meczach. Daje wyraźną wartość dodaną i musimy się wszyscy z tego cieszyć. Na pierwszym miejscu jest dobro zespołu. Rywalizacja jest niezbędna, żeby wznosić się na wyżyny swoich umiejętności. To, kto z nas wyjdzie w podstawowym składzie jest decyzją trenera i nie może rzutować na nasze postawy. Może przecież być też tak, że zagramy razem od pierwszej minuty - wyjaśnia "Radwan".
Radwański nie chce pokusić się o typowanie wyniku dzisiejszego meczu z ŁKS-em Łomża. Zapewnia jednak walkę przez pełne dziewięćdziesiąt minut. - Nie będę bawił się proroka. Wszystko zweryfikuje i pokaże boisko. My jak zawsze wyjdziemy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty i mam nadzieję, że po końcowym gwizdku trzy punkty zostaną w Łodzi - zakończył.