Global categories
Adam Radwański: Najważniejsze są kolejne trzy punkty
Czerwono-biało-czerwoni w poniedziałek opuszczali boisko w bardzo dobrych nastrojach. - Po meczu z ŁKS-em schodziliśmy z boiska z remisem z którego nie mogliśmy być zadowoleni. Byliśmy wkurzeni. Z Huraganem było już dużo lepiej. Wygraliśmy 3:1, ale stworzyliśmy sobie naprawdę sporo sytuacji bramkowych. Mogliśmy wygrać ten mecz zdecydowanie wyżej, ale najważniejsze są kolejne trzy punkty zapisane na naszym koncie - mówił po końcowym gwizdku Adam Radwański.
„Radwan” przyznał, że mimo straconej bramki na początku drugiej połowy, gospodarze cały czas kontrolowali przebieg spotkania. - Ta stracona bramka to efekt naszego błędu i małej dekoncentracji. Rywal miał szczęście i wykorzystał tę sytuację. Najważniejsze, że szybko się otrząsnęliśmy i robiliśmy na boisku to, co do nas należało. Efektem były dwie kolejne bramki oraz pewnie zdobyte trzy punkty - stwierdził.
Po poniedziałkowym zwycięstwie łodzianie znowu widzą na horyzoncie pociąg z napisem "awans" i zapowiadają walkę o ten cel do ostatnich minut tego sezonu. - Dopisało nam szczęście. Nasi bezpośredni rywale stracili punkty w tej kolejce. My wykorzystaliśmy tę szansę i wróciliśmy do gry o awans. Jesteśmy zmobilizowani i będziemy walczyć o to do ostatniego meczu w tym sezonie - zapowiedział Radwański.