20 lat temu Widzew zakończył udział w Lidze Mistrzów
Ładowanie...

Global categories

04 December 2016 13:12

20 lat temu Widzew zakończył udział w Lidze Mistrzów

4 grudnia 1996 roku Widzew Łódź rozegrał ostatnie spotkanie w fazie grupowej ówczesnej Ligi Mistrzów. Piękną przygodę z tymi rozgrywkami czerwono-biało-czerwoni zakończyli na Vicente Calderon.

Przed szóstą kolejką było już wiadomo, że łodzianie nie awansują do następnej fazy turnieju. Widzew miał na koncie cztery punkty, a do Atletico oraz Borussii Dortmund tracił aż sześć "oczek". Piłkarze trenera Franciszka Smudy pojechali więc do Madrytu, aby godnie pożegnać się z elitarnymi rozgrywkami. Dla gospodarzy, którzy nie wyobrażali sobie innego wyniku, jak zwycięstwo, stawką spotkania z Widzewem było wyjście z grupy z pierwszego miejsca.

Zawodnicy trenera Radomira Anticia ruszyli na łodzian już od pierwszego gwizdka, a wynik spotkania otworzyć mógł obecny trener Atletico, Diego Simeone. Argentyńczyk pomylił się jednak nieznacznie przy strzale głową po dośrodkowaniu Milinko Panticia. O zabójczej skuteczności Simeone przy tego typu uderzeniach widzewiacy przekonali się już wcześniej - kiedy to oni podejmowali Rojiblancos w drugiej kolejce fazy grupowej. Urodzony w Buenos Aires napastnik pokonał na stadionie przy al. Piłsudskiego w ten sposób Macieja Szczęsnego aż dwukrotnie. Swoją okazję bramkową w początkowych minutach spotkania przy Vicente Calderon miał także Kiko. Na tablicy wyników wciąż widniał jednak remis 0:0.

Z upływem czasu, ku zaskoczeniu miejscowych fanów, do głosu zaczęli dochodzić goście. Sygnał do ataku dał Mirosław Szymkowiak, który ruszył prawą stroną boiska i dośrodkował w pole karne. Niedokładnie wybita piłka trafiła pod nogi Sławomira Majaka, który zdecydował się na uderzenie z dystansu. Jose Molina z dużym trudem wybił szybko lecącą futbolówkę na rzut rożny. Chwilę później napastnik grający w Widzewie z nr 12 pomylił się przy strzale głową. Najlepsza sytuacja przyszła jednak w 34. minucie meczu. Majak otrzymał prostopadłe podanie i ruszył w kierunku bramki Atletico, kończąc rajd strzałem, który zatrzymał się dopiero w siatce! Niestety, tuż po tym, jak widzewiak przejął piłkę, chorągiewkę w górze trzymał już arbiter liniowy Miroslav Maurer. Powtórki z każdej kamery pokazały jednak, jak fatalnie pomylił się przy tej sytuacji czeski sędzia. Majak zdecydowanie nie znajdował się na spalonym. Bramkę dla Widzewa mógł strzelić Marek Citko, jednak jego uderzenie minęło prawy słupek bramki Moliny o metr.

W drugiej połowie ponownie w kapitalnej sytuacji znalazł się Majak. Tym razem czescy sędziowie nie podnieśli chorągiewki do góry, a napastnik Widzewa minął bramkarza. Mimo tego, wynik nie drgnął. Strzał z ostrego kąta Majaka zaskakująco łatwo na rzut rożny wybił jeden z obrońców Atletico, który do samego końca asekurował Molinę. Golkiper Atletico musiał być czujny, bo w dalszej części drugiej odsłony jego umiejętności trudnymi strzałami testowali Citko oraz Ryszard Czerwiec. Na 20 minut przed końcem meczu inicjatywę objęli piłkarze Anticia, nasilając ataki na bramkę Szczęsnego. W tej części spotkania bramkarz Widzewa zdołał zatrzymać Juana Esnaidera w sytuacji sam na sam.

W 83. minucie golkiper gości skapitulował. Do pilki ustawionej 20 metrów od bramki na rzut wolny podszedł Pantić i wykorzystał źle ustawiony mur. Strata gola nie załamała jednak łodzian i w ostatniej minucie meczu widzewiacy mogli, a nawet powinni byli wyrównać. Jacek Dembiński wygrał przebitkę w środku pola i zagrał prostopadłą piłkę do Radosława Michalskiego. Obok adresata podania równolegle biegł Majak, który gdyby dostał futbolówkę, miałby przed sobą pustą bramkę. Michalski zdecydował się jednak na samodzielne wykończenie akcji i posłał piłkę obok bramkarza, a także obok słupka. Sędzia Vaclav Krondl zakończył zawody, a Widzew - udział w Lidze Mistrzów. Łodzianie odnieśli w grupie jedno zwycięstwo, raz zremisowali, a pozostałe cztery spotkania przegrali. Bilans bramek Widzewa na koniec fazy grupowej Ligi Mistrzów wyniósł sześć goli zdobytych i dziesięć straconych..

4 grudnia 1996 r., Estadio Vicente Calderon
Atletico Madryt - Widzew Łódź 1:0 (0:0)
1:0 - Milinko Pantić 83'

Składy drużyn:

Atletico: Jose Molina - Pablo Alfaro, Delfi Geli, Santi, Antonio Gomez - Jose Luis Caminero (46' Carlos Aguilera), Juan Vizcaino (46' Radek Bejbl), Milinko Pantić, Diego Simeone (85' Juan Manuel Lopez) - Juan Esnaider, Kiko.

Widzew: Maciej Szczęsny - Paweł Wojtala, Tomasz Łapiński, Daniel Bogusz - Mirosław Szymkowiak (87' Paweł Miąszkiewicz), Radosław Michalski, Ryszard Czerwiec, Marek Citko, Andrzej Michalczuk (78' Zbigniew Wyciszkiewicz) - Jacek Dembiński, Sławomir Majak.

Sędzia: Vaclav Krondl (Czechy).