W porównaniu do ubiegłotygodniowego spotkania z Radomiakiem, w wyjściowym składzie Widzewa doszło do trzech zmian. Przebywających na zgrupowaniach reprezentacji młodzieżowych Konrada Gutowskiego i Marcela Pięczka zastąpili kolejno Michael Ameyaw oraz Marcin Pigiel. W miejsce kontuzjowanego Filipa Mihaljevicia pojawił się Daniel Świderski.

Od pierwszych minut meczu stroną przeważającą byli łodzianie, ale nie przełożyło się to na klarowne sytuacje. W 2. minucie po dośrodkowaniu Mateusza Michalskiego z rzutu wolnego piłkę wybili obrońcy Skry, chwilę później z niecelnie z dystansu uderzał Maciej Kazimierowicz. W 12. minucie po centrze ze stałego fragmentu gry zaskoczyć Patryka Wolańskiego próbował Damian Nowak, ale piłka przeleciała obok słupka. Gospodarze odpowiedzieli akcją z 15. minuty, kiedy to Dario Kristo podał na skrzydło do Michalskiego, a ten wrzucił futbolówkę w pole karne - Świderski minął się z nią o centymetry.

W 21. minucie bliscy wyjścia na prowadzenie byli gości. Na zaskakujące uderzenie z ostrego kąta zdecydował się Damian Nowak, piłka skozłowała przed Wolańskim, ale przeleciała obok słupka. Kilka chwil później świetnie z półwoleja po dośrodkowaniu Marcina Kozłowskiego strzelał Świderski, lecz 16-letni Mikołaj Biegański instynktownie odbił piłkę.

Po półgodzinie trener Radosław Mroczkowski przeprowadził dwie zmiany: Mateusza Michalskiego zastąpił Marek Zuziak, a Przemysława Banaszaka - Daniel Mąka. W 43. minucie łodzianom wreszcie udało udokumentować przewagę golem. Po centrze Mąki z rzutu rożnego w polu karnym Skry najlepiej odnalazł się Dario Kristo, który głową pokonał Biegańskiego. Do przerwy Widzew prowadził więc 1:0.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. To Widzew przeważał, a Skra od czasu do czasu próbowała grać z kontry. W 62. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Lewą stroną boiska urwał się Marek Zuziak, który doskonale dośrodkował w pole karne, a piłkę z bliska do bramki wpakował Daniel Świderski.

Dziesięć minut później napastnik Widzewa mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale futbolówkę po jego uderzeniu z około 14. metrów zablokowali obrońcy Skry, zaś dobitka Macieja Kazimierowicza była niecelna.

W końcówce świetną okazję do strzelenia trzeciego gola dla Widzewa miał jeszcze Sebastian Zieleniecki, jednak młody bramkarz Skry popisał się doskonałą interwencją. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianom - po 14. kolejce Widzew pozostanie liderem II ligi. 

Widzew Łódź - Skra Częstochowa 2:0 (1:0)

Bramki:

1:0 - Dario Kristo (43’)

2:0 - Daniel Świderski (62’)

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki, Marcin Pigiel, Mateusz Michalski (33’ Marek Zuziak), Maciej Kazimierowicz, Dario Kristo (60’ Sebastian Kamiński), Michael Ameyaw (63’ Mikołaj Gibas), Daniel Świderski, Przemysław Banaszak (35’ Daniel Mąka).

Skra: Mikołaj Biegański - Kamil Zalewski, Piotr Nocoń, Damian Nowak, Krzysztof Napora (74’ Karol Tomczyk), Wojciech Jurek, Adrian Błaszkiewicz, Dawid Niedbała (65’ Maciej Buławski), Oktawian Obuchowski, Adam Olejnik (84'  Michał Kieca), Mariusz Holik.

Sędzia: Marcin Szrek (główny)

Kartki: Pigiel, Kristo - Zalewski, Napora.

Widzów: 17 754