Zimny prysznic na początek - relacja z meczu z Victorią Sulejówek
Ładowanie...

Global categories

05 August 2017 20:08

Zimny prysznic na początek - relacja z meczu z Victorią Sulejówek

Nie tak wyobrażali sobie rozpoczęcie nowego sezonu piłkarze Widzewa. Zawodnicy Victorii Sulejówek zafundowali łodzianom zimny prysznic, wygrywając z zespołem trenera Przemysława Cecherza 2:1.

W premierowej wyjściowej jedenastce sezonu 2017/2018 zadebiutowało czterech widzewiaków. Na boisku od pierwszej minuty zagrali: Radosław Sylwestrzak, Bartłomiej Rakowski, Daniel Świderski oraz Michał Miller. Łodzianie rozpoczęli spotkanie w Sulejówku z dwoma napastnikami.

Do ataku pierwsi ruszyli gospodarze i w 4. minucie mogli wyjść na prowadzenie. Dośrodkowanie z lewej strony pola karnego zbyt krótko wybił Bartłomiej Rakowski, dzięki czemu do piłki na 5. metrze dopadł Samuelson Odunka. Nigeryjczyk uderzył mocno, ale - pomimo bliskiej odległości do bramki - również niecelnie. Sześć minut później Odunka wbiegł w pole karne i padł na trawę po wślizgu Rakowskiego. Gwizdek arbitra milczał jednak w tej sytuacji, mimo protestów ze strony trybun.

Piłkarze trenera Przemysława Cecherza odpowiedzieli groźną akcją z 24. minuty, kiedy to Miller pobiegł w kierunku bramki Victorii, ogrywając dwóch graczy przeciwnika. Napastnik Widzewa zagrał na pustą bramkę, ale żaden inny zawodnik gości nie pobiegł za Millerem, aby wspomóc go w tej sytuacji. W dalszej części pierwszej połowy obie drużyny toczyły zacięty bój, który często przeplatany był niedokładnymi zagraniami, a także walką na granicy faulu. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Odunka znalazł się po kontrze gospodarzy sam na sam z Patrykiem Wolańskim, ale golkiper Widzewa wygrał to starcie.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczął Widzew, ale wynik po akcji Mateusza Michalskiego nie uległ zmianie. W 48. minucie pomocnik otrzymał podanie od Millera, po czym zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Piłka odbiła się jednak od słupka bramki Mateusza Łysika. Kolejny kwadrans upłynął znów pod znakiem walki głównie w środku pola. W 63. minucie drugą żółtą kartkę w meczu ujrzał Adam Radwański. Widzew musiał od tego momentu radzić sobie w dziesiątkę.

Strata zawodnika zemściła się osiem minut później, kiedy to w zamieszaniu w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego aktywny w całym meczu Odunka otworzył wynik meczu strzałem z najbliższej odległości. Był to pierwszy gol Victorii Sulejówek na czwartym poziomie rozgrywkowym. Widzew odpowiedział błyskawicznie. Miller zgrał piłkę przed pole karne do biegnącego na pełnej szybkości Marcina Kozłowskiego, który huknął bez przyjęcia, nie dając szans Łysikowi. Równie szybko ripostowała Victoria - zaledwie niecałe 60 sekund później Wolańskiego pokonał Daniel Smuga.

Łodzianie rzucili się do odrabiania straty, ale raz po raz nadziewali się na kontry gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ już jednak zmianie. Widzewiacy rozpoczęli rundę jesienną od porażki w Sulejówku. Była to pierwsza w historii wygrana Victorii na czwartym poziomie rozgrywkowym.

Victoria Sulejówek – Widzew Łódź 2:1 (0:0)
1:0 - Samuelson Odunka 71’
1:1 - Marcin Kozłowski 72’
2:1 - Daniel Smuga 73’

Składy drużyn:

Victoria: Mateusz Łysik - Bartosz Bobrowski, Norbert Jędrzejczyk, Wojciech Gorczyca, Rafał Goluch - Samuelson Odunka (75’ Julian Świątek), Sebastian Pindor (68’ Sebastian Czapa), Jan Dźwigała, Daniel Smuga Dobkowski - Dawid Makuch (77’ Wiktor Lach)

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Sebastian Zieleniecki, Radosław Sylwestrzak (85’ Dawid Kamiński), Bartłomiej Rakowski - Mateusz Michalski, Maciej Kazimierowicz (85’ Sebastian Olczak), Adam Radwański, Daniel Mąka (76’ Bartłomiej Niedziela) - Daniel Świderski (63’ Aleksander Kwiek), Michał Miller

Żółte kartki: Gorczyca, Dźwigała (Victoria) - Rakowski, Radwański, Humerski (Widzew).

Czerwona kartka: Radwański (63’ - za drugą żółtą)

Sędzia: Radosław Jemielity (Białystok).