Global categories
Zbigniew Małkowski: Na dziś numerem jeden jest Maciek
Tematem przewodnim czternastego odcinka było zabezpieczenie bramki Widzewa w kontekście kontuzji Patryka Wolańskiego i Jakuba Mikołajczaka. W czwartek okazało się, że doraźnym rozwiązaniem problemów kadrowych na tej pozycji będzie zgłoszenie do gry Zbigniewa Małkowskiego, aktualnie trenera bramkarzy w łódzkim klubie.
- Taka była sytuacja i potrzeba chwili. Z całym sztabem szkoleniowym doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu szukać na siłę bramkarza na około trzy tygodnie, bo tyle może trwać absencja Patryka Wolańskiego, zwłaszcza że do najbliższej soboty pewnie i tak by się to nam nie udało. W związku z tym takim buforem bezpieczeństwa mam być ja - przyznał Małkowski.
Nowy bramkarz w kadrze pierwszej drużyny nie obawia się o brak ogrania. - Co prawda ostatni raz zgłoszony do rozgrywek byłem chyba 8 miesięcy temu, ale teraz w pracy trenerskiej cały czas gdzieś się ruszałem. Podczas treningów reprezentacji Polski do lat 16 musiałem też wejść w trening. Śmiałem się ostatnio nawet, że skauci Widzewa musieli widzieć ten trening, dlatego zostałem teraz zgłoszony do gry - zdradził były zawodnik między innymi Feyenoordu Rotterdam czy szkockiego Hibernian FC.
Zbigniew Małkowski nie zamierza jednak rywalizować o miejsce w składzie. W obliczu kontuzji podstawowego dotychczas bramkarza jego miejsce zająć ma Maciej Humerski. - Na dziś pierwszym bramkarzem jest Maciek. Żeby było jasne, z mojej strony nie ma ciśnienia na wejście do bramki. Skupiam się na tym, żeby jak najlepiej przygotować do kolejnego meczu Maćka. Z drugiej strony wszyscy w klubie czy drużynie mogą być spokojniejsi o obsadę bramki - zaznaczył członek sztabu szkoleniowego Franciszka Smudy.
W czwartkowym programie udział wzięli również Maciej Humerski, który w najbliższych tygodniach strzec będzie widzewskiej bramki i wracający do gry po kontuzji Daniel Świderski, który w środę rozegrał mecz w rezerwach i strzelił w nim dwie bramki. Zachęcamy do obejrzenia całego odcinka na kanale Widzew TV.