Global categories
Zainteresowanie Widzewem nie słabnie
Miesiące wakacyjne i związane z nimi plany urlopowe zwykle wpływają negatywnie na frekwencje wydarzeń sportowych. To, co dla jednych jest problemem, dla innych stanowi jednak szansę i wyzwanie, dając nowe możliwości. Tak dzieje się właśnie przy okazji meczów domowych Widzewa. Dzięki systemowi zwalniania miejsc posiadacze karnetów mogą udostępnić swoje krzesełka tym, którzy nie mieli możliwości nabyć abonamentu.
W sobotę 2 sierpnia Widzew zanotował w tej kwestii rekord, który wyniósł 3298. Niemal wszystkie zwolnione miejsca znalazły nabywców, co znaczy, że mecz ze Zniczem, mimo wyprzedania całego stadionu karnetowcom, obejrzało dodatkowo prawie trzy tysiące nowych kibiców na podstawie biletów jednorazowych. Warto dodać, że fani na każdej z czterech trybun dzielnie wspierali zespół do samego końca, dziękując drużynie za walkę po ostatnim gwizdka, mimo braku zwycięstwa. O takiej publice większość klubów sportowych w kraju może tylko pomarzyć.
Kolejny raz atmosfera w Sercu Łodzi była znakomita, o czym, dzięki sprawnie działającemu systemowi zwalniania miejsc, przekonać mogły się kolejne rzesze kibiców. Wydarzenia ze stadionu Widzewa dotarły jednak również daleko poza obiekt usytuowany przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi. Dostęp do transmisji realizowanej w technologii HD przy użyciu czterech kamer, miało kolejny już raz w historii Widzew TV ponad cztery tysiące osób. Można więc śmiało założyć, że mecz Widzewa ze Zniczem Pruszków przyciągnął uwagę ponad dwudziestu tysięcy osób, znacznie przekraczając maksymalną pojemność stadionu.
Dziękujemy, że jesteście z nami!