Łodzianie przegrali w Sieradzu z Wartą 0:1 i odpadli z wojewódzkiego Pucharu Polski. Zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni otrzymał od trenera Przemysława Cecherza szansę gry od pierwszej minuty. - Jeśli chodzi o moją postawę na boisku, to nie jestem z niej do końca zadowolony. Jestem w stanie grać lepiej, ale niestety w Sieradzu nie mogłem tego pokazać. Jako zawodnicy rezerwowi dostaliśmy szansę, jednak nie udało się nam jej wykorzystać. Mieliśmy swoje okazje w tym meczu, ale niestety nie udało się awansować - mówił po meczu Yudai Ogawa.

"Oga" zapewnił, że w Łodzi czuje się bardzo dobrze i sumiennie pracuje nad łamaniem bariery językowej. - Dobrze się czuje w Polsce i w Łodzi. Polubiłem to miejsce i chcę tutaj osiągnąć sukces wspólnie z Widzewem. Muszę jednak dużo pracować nad komunikacją, żeby lepiej rozumieć się z chłopakami na boisku i szybciej łapać to, co mówi nasz trener. Cały czas nad tym pracuję - zapewnia Japończyk.