Pomimo nietypowego terminu spotkania można śmiało powiedzieć, że w Głogowie miało miejsce interesujące piłkarskie święto. Przyjazd drużyny Widzewa Łódź był impulsem do wyprzedania wszystkich biletów, a późna pora rozegrania sprawiła, że rywalizacja odbywała się przy sztucznym świetle. Warto podkreślić, że po raz drugi w tym sezonie spotkanie czerwono-biało-czerwonych było transmitowane przez telewizję Polsat Sport, dzięki czemu zmagania piłkarzy były obserwowane przez kibiców w całym kraju.

Wśród wielu zgromadzonych na trybunach fanów, pojawiła się liczna grupa sympatyków drużyny gości. Przez pełne 90 minut na stadionie panowała przyjacielska atmosfera, co nie dziwi, gdyż w przeszłości kibiców Widzewa i Chrobrego łączyły pozytywne relacje. Na stadionie w Głogowie nie zabrakło również ciekawych gości. Jednym z nich był Marcin Płuska, były trener czterokrotnego mistrza Polski, a w roli kibica spotkanie obserwował Aleksander Kwiek. Pomocnik reprezentował barwy naszego klubu w sezonie 2017/18, rozgrywając łącznie 17 spotkań w III lidze i strzelając trzy bramki.

Wyjazd na Dolny Śląsk miał być okazją do polepszenia bilansu widzewiaków w starciach z głogowianami, o czym pisaliśmy w oddzielnym tekście. Niestety, na pierwszą wygraną w oficjalnym spotkaniu z Chrobrym musimy poczekać przynajmniej do wiosny. W międzyczasie zawodników trenera Enkeleida Dobiego czeka wiele innych wyzwań w lidze oraz Fortuna Pucharze Polski. Pierwsze z nich już w środę 16 września, czyli piłkarskie derby Łodzi!