Wizyta widzewiaków w Gimnazjum nr 44 rozpoczęła się od konkursu wiedzy o klubie, w którym wzięło udział dziewięć 3- oraz 4-osobowych zespołów. Uczniowie musieli zmierzyć się z szeregiem pytań dotyczących zarówno tej starszej, jak i nieco nowszej historii Widzewa – a trzeba przyznać, że nie wszystkie należały do łatwych. Uczestnicy konkursu byli pytani m.in. o nazwiska trenerów, którzy zdobywali z Widzewem mistrzostwo Polski, rywala ze zwycięskiego meczu Pucharu Polski z 1985 roku, przeciwnika i wynik ostatniego meczu rozgrywanego na starym stadionie przy al. Piłsudskiego 138, a także to, ile razy stanowisko prezesa Widzewa obejmował Ludwik Sobolewski. Co ciekawe, ostatecznie w konkursie zwyciężył zespół złożony z… samych dziewcząt!

Po sporej dawce widzewskiej wiedzy przyszedł czas na konkurs żonglerki, pytania zadawane zawodnikom i wręczanie klubowych gadżetów Największą popularnością cieszyły się jednak wspólne zdjęcia i rozdawane przez piłkarzy autografy. - Spotkań z młodymi kibicami nigdy nie rozpatruję w kategoriach obowiązku. To przyjemność móc przyjechać do nich i sprawić im radość swoją obecnością - powiedział Sebastian Zieleniecki. - Bardzo się cieszę, że organizowane są takie spotkania. Fajnie, że mogę kogoś uszczęśliwić podpisując się kartce czy robiąc sobie z kimś zdjęcie. Radość dzieciaków w takich sytuacjach jest najlepszą nagrodą - dodał Marcin Kozłowski. Na koniec przedstawiciele Widzewa wpisali się do pamiątkowej kroniki szkoły.

Za pomoc w organizacji spotkania dziękujemy Dyrekcji i Nauczycielom Gimnazjum nr 44, a także grupom kibicowskim z Dąbrowy.

Galerię zdjęć ze spotkania w Gimnazjum nr 44 można zobaczyć tutaj -> https://widzew.com/-/wizyta-w-gimnazium-44-23-01-2018