Global categories
#WidzewKosz: Zaskakujący finisz tegorocznych zmagań
Sobotnie w Hali Parkowej lepiej rozpoczęły gospodynie. Zawodniczki trenera Piotra Niewiadomskiego szybko osiągnęły przewagę i pokazały rywalkom, że mają ogromny apetyt na zwycięstwo. Warty odnotowania jest fakt, że po upływie trzech minut widzewianki prowadziły już siedmioma punktami. W kolejnych fragmentach pierwszej kwarty przyjezdne zaczynały coraz bardziej dochodzić do głosu. Koszykarki z Kątów Wrocławskich, dzięki bardzo dobrej skuteczności rzutowej, najpierw odrobiły straty, a potem wyszły na prowadzenie. W ostatniej akcji przed syreną oznaczającą krótką przerwę, łodzianki zdołały zmniejszyć stratę do trzech punktów, po celnym rzucie Wiktorii Stępień.
Druga kwarta początkowo przebiegała pod dyktando przyjezdnych, ale zwłaszcza Anna Kudelska kilkukrotnie odpowiadała im celnymi rzutami. Dzięki dwóm trafieniom kapitan za trzy punkty i pewnemu zakończeniu akcji w wykonaniu Stępień gospodynie ponownie wyszły na prowadzenie. W kolejnej fazie gra była mocno wyrównana, ale ostatecznie, za sprawą epszej skuteczności, to ekipa z Dolnego Śląska prowadziła do przerwy 35:31.
Po zmianie stron widzewianki miały spore problemy z celnością rzutów, a co za tym idzie z odrabianiem strat. Taka postawa łodzianek była na rękę rywalkom, które mogły spokojnie powiększać przewagę nie wykorzystując nawet wszystkich sytuacji. Nie ulega wątpliwości, że momentami przyjezdne miały dużą przewagę nad gospodyniami pod względem wzrostu, którego w szeregach AZS-u Umedu Widzewa ewidentnie w tej rundzie brakuje. W końcówce przeciwniczki wykazały się znakomitą skutecznością, bowiem po praktycznie wszystkich rzutach za trzy punkty trafiały do kosza.
Jagoda Bandoch rozpoczęła zdobywanie punktów w ostatniej kwarcie efektownym rzutem za trzy. Czujnym wykończeniem popisała się chwilę później także Wiktoria Rzeźnik. W kolejnych minutach widzewskie koszykarki dokładały wszelkich starań w walce o jak najlepszy rezultat, jednak ich skuteczność wciąż nie była na najwyższym poziomie. Na trzy minuty przed ostatnią syreną gospodynie były bliskie dogonienia zawodniczek z Kątów Wrocławskich po kolejnych trafieniach Kudelskiej i Stępień. Czasu na odrobienie wszystkich strat już jednak zabrakło i łódzka drużyna niespodziewanie przegrała w ostatnim swoim tegorocznym występie.
AZS Umed Widzew Łódź - Dijo Maximus GOKiS Kąty Wrocławskie 56:63 (15:18, 16:17, 4:17, 21:11)
Skład widzewianek i punkty: Wiktoria Stępień 22, Anna Kudelska 18, Natalia Gzinka 8, Jagoda Bandoch 6, Wiktoria Rzeźnik 2 oraz Eliza Miaśkiewicz, Weronika Ozga, Dominika Szczygieł