Trener Marcin Kaczmarek wystawił na mecz z Górnikiem taką samą jedenastkę, jaka zaczynała sobotni mecz w Elblągu.

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście. Strzał z lewej strony boiska Arona Stasiaka pewnie obronił jednak Patryk Wolański. W pierwszym kwadransie gry żadna z drużyn nie zdołała w zdecydowany sposób przejąć inicjatywy. Widzew starał się kilkukrotnie zagrozić swoim rywalom dośrodkowaniami z prawej bądź lewej flanki. Wszystkie próby przecinali jednak podopieczni Kamila Kieresia.

W 20. minucie piłka po rzucie rożnym dotarła do Pawła Baranowskiego, który zdołał oddać strzał w polu bramkowym Widzewa. Ponownie bez większych problemów interweniował Wolański.

W 34. minucie ciekawą indywidualną akcją popisał się Christopher Mandiangu, który wywalczył rzut rożny dla czerwono-biało-czerwonych. Po jego wykonaniu bliski dojścia do sytuacji strzeleckiej był Rafał Wolsztyński. Napastnika łodzian minimalnie uprzedził jednak golkiper gości.

W 39. minucie groźną kontrę przeprowadzili piłkarze Górnika Łęczna. Tomasz Tymosiak odebrał piłkę w środku polu Adamowi Radwańskiemu i podał do nadbiegającego prawą stroną Michała Golińskiego. Skrzydłowy gości uderzył ponad bramką.

Chwilę później kolejna kontra zakończyła się golem dla Górnika. Świetnym prostopadłym podaniem popisał się Igor Korczakowski, który wyłożył piłkę do Pawła Wojciechowskiego. Zawodnik gości strzałem w krótki róg pokonał bramkarza Widzewa. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Górnika Łęczna.

Druga część spotkania rozpoczęła się od akcji gości. Na bramkę łodzian uderzał Stasiak, ale futbolówkę na rzut rożny wybił Wolański. Dośrodkowanie z rogu boiska wykonywane przez Korczakowskiego trafiło idealnie na głowę Baranowskiego. Po strzale obrońcy Górnika piłka otarła się o poprzeczkę.

Widzew chciał szybko odpowiedzieć. Najbardziej konkretna była akcja z 56. minuty, kiedy to zgranie Wolsztyńskiego zakończyło się strzałem zza pola karnego w wykonaniu Radwańskiego. Piłka minęła jednak bramkę Patryka Rojka.

W 56. minucie Sebastian Rudol sfaulował we własnym polu karnym jednego z piłkarzy gości. Sędzia Kaliszewski podyktował dla Górnika rzut karny, którego na bramkę zamienił Wojciechowski. Był to drugi gol zawodnika z Łęcznej w tym spotkaniu.

W przeciągu kilku minut dwa strzały oddali gospodarze. Najpierw próbował Daniel Mąka, następnie Rafał Wolsztyński. Pierwsze uderzenie zostało zablokowane, drugie powędrowało ponad bramką gości. 

W 70. minucie świetną akcję przeprowadził Widzew. Kilka podań na połowie rywala zakończyło się dokładnym dośrodkowaniem Michaela Ameyawa w pole karne, które uderzeniem finalizował Wolsztyński. Piłka po jego strzale znów poszybowała nad poprzeczką bramki Górnika.

Gospodarze za wszelką cenę próbowali zdobyć bramkę kontaktową. Bliski był tego w 77. minucie Daniel Mąka. Strzał wprowadzonego z ławki pomocnika sparował Rojek.

To, co nie udało się Mące, zdołał osiągnąć Marcin Robak. Po podaniu Wolsztyńskiego napastnik Widzewa ograł jednego ze stoperów Górnika i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Chwilę później w ogromnym zamieszaniu w polu bramkowym gości bramkarz Górnika wypuścił piłkę z rąk, dopadł do niej Robak i doprowadził do remisu.  

W końcówce Widzew ruszył do zdecydowanych ataków, ale nie udało się po raz trzeci pokonać Patryka Rojka. Spotkanie zakończylo się więc remisem 2:2. 

Widzew Łódź - Górnik Łęczna 2:2 (0:1)

Bramki:

0:1 - Paweł Wojciechowski (40')

0:2 - Paweł Wojciechowski (57')

1:2 - Marcin Robak (79')

2:2 - Marcin Robak (80')

Widzew: Patryk Wolański - Łukasz Kosakiewicz, Sebastian Rudol, Daniel Tanżyna, Marcel Pięczek, Christopher Mandiangu (59' Daniel Mąka), Bartłomiej Poczobut (62’ Łukasz Zejdler), Adam Radwański, Michael Ameyaw (73' Konrad Gutowski), Rafał Wolsztyński, Marcin Robak.

Górnik Łęczna: Patryk Rojek - Maciej Orłowski, Paweł Baranowski, Kamil Pajnowski, Leandro, Michał Goliński (86' Dominik Lewandowski), Igor Korczakowski (83' Krystian Wójcik), Tomasz Tymosiak, Paweł Wojciechowski (84' Przemysław Banaszak), Marcin Stromecki, Aron Stasiak (75' Karol Turek).

Sędzia: Filip Kaliszewski

Żółte kartki: Stromecki

Widzów: 16 682