Global categories
Widzew Łódź uczcił Święto Wojska Polskiego
Klub rozpoczął obchody Święta Wojska Polskiego już dzień przed meczem 3. kolejki Fortuna 1 Ligi. W sobotę 14 sierpnia na stadionie pojawili się goście honorowi Widzewa Łódź - harcerze Szarych Szeregów i Powstańcy Warszawscy, którzy w godzinach popołudniowych spotkali się z reprezentacją Akademii Widzewa i przedstawicielami pierwszej drużyny. Do Łodzi przyjechali płk Bronisław Maciaszczyk "Józef", kpt. Tadeusz Siek "Kajtek" i por. Janusz Maksymowicz "Janosz", którzy w trakcie spotkania z widzewską młodzieżą opowiadali o trudach dorastania w trakcie okupacji i swoich przeżyciach z Powstania Warszawskiego. Po spotkaniu przyszedł czas na zwiedzanie przez seniorów Muzeum Widzewa, poprowadzone przez dyrektora Tomasza Gawrońskiego.
Wieczorem goście honorowi zostali przyjęci przez zarząd Klubu w restauracji Anatewka. Powstańcy zostali obdarowani personalizowanymi koszulkami meczowymi, na których - oprócz nazwisk - pojawiły się numery "44", nawiązujące do daty wybuchu Powstania. Bohaterowie zrywu niepodległościowego odwdzięczyli się uhonorowaniem prezesa Mateusz Dróżdża, który w imieniu całego środowiska Widzewa Łódź otrzymał odznakę Bitwy Warszawskiej 1920.
15 sierpnia, w dniu meczu z Chrobrym, Klub nie zapomniał o żołnierzach Wojska Polskiego, obchoddniach tego dnia swoje święto na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. Na trybunach Serca Łodzi pojawiło się ponad 120 żołnierzy wraz z rodzinami, reprezentujących 9. Łódzką Brygadę Obrony Terytorialnej, 32. Bazę Lotniczą z Łasku i 11. Lubuską Dywizję Pancerną z Żagania. Obecni na meczu żołnierze otrzymali darmowe bilety na niedzielny mecz i prezenty w postaci szalików. Nie zabrakło również powitalnych grafik wyświetlonych na telebimach stadionowych. Wśród zaproszonych żołnierzy pojawili się także stacjonujący w naszym kraju wojskowi z armii Stanów Zjednoczonych.
W 20. minucie spotkania spiker Marcin Tarociński poprosił wszystkich o powstanie i oddanie hołdu obecnym na meczu Powstańcom Warszawskim. Wszyscy kibice nagrodzili gości honorowych salwą braw, a fani z trybuny "pod Zegarem" zaintonowali Mazurka Dąbrowskiego. Na płocie okalającym trybunę D zawisł również okazjonalny transparent dedykowany powstańcom. Brawa otrzymali również zaproszeni na mecz żołnierze polscy i amerykańscy. - Duże wrażenie zrobił na mnie doping kibiców połączony z machaniem szalikami, z podziałem na kolejne trybuny. Czuliśmy się zobowiązani, bo obiecaliśmy zarządowi Klubu, że przyniesiemy drużynie szczęście i na szczęście zawodnicy dopięli swego i wygrali - mówił po meczu płk Bronisław Maciaszczyk, który razem z małżonką i kpt. Tadeuszem Siekiem po meczu pojawili się w szatni drużyny gospodarzy, by podziękować im za grę.
Celebracja święta polskich żołnierzy została zaakcentowana również na koszulkach piłkarzy Widzewa Łódź. Na prawych rękawkach trykotów zawodników umieszczono okazjonalne logo, a wszystkie koszulki zostaną wystawione na licytację.
Po meczu w Muzeum Widzewa Łódź fani historii mogli posłuchać wykładu Krzysztofa Malinowskiego, wnuka Mariana Malinowskiego, który opowiedział zebranym słuchaczom o rodzinie Pobóg-Malinowskich. Dzieje rodziny zawodników i działaczy Widzewa Łódź były nierozerwalnie złączone z polskimi walkami niepodległościowymi.
Warto podkreślić, że organizacja całego widzewskiego Święta Wojska Polskiego nie udałaby się bez sympatyków Klubu zrzeszonych w Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Kibiców "Tylko Widzew". Kibice przez cały weekend wspierali Klub jako wolontariusze i służyli pomocą Powstańcom Warszawskim. W imieniu Zarządu Klubu serdecznie dziękujemy fanom za okazane wsparcie. Osobne podziękowanie należy się panu Tomaszowi Tomczakowi, członkowi Rady Nadzorczej Widzewa Łódź i prezesowi Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź, który wsparł organizację wydarzenia finansowo.