Rezerwy
Akademia
Wicelider III ligi za silny dla rezerw Widzewa
Widzewiacy wyszli na to spotkanie składem podobnym do takiego, jakiego możemy spodziewać się w starciach Betcris IV ligi, choć z kilkoma ubytkami, między innymi bez Macieja Kazimierowicza. W pierwszej jedenastce zameldował się Filip Zawadzki, który był w kadrze na wczorajsze spotkanie pierwszej drużyny z Legią Warszawa, a także regularnie z nią trenujący Hubert Lenart. W obronie zagrał jeden z testowanych.
Mecz zaczął się od przewagi Unii, która częściej utrzymywała się przy piłce i próbowała przełamać łódzką obronę. Niestety, już w ósmej minucie jej się to udało, gdy do siatki głową - po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego - trafił Bartłomiej Maćczak. Stracony gol ewidentnie podrażnił czerwono-biało-czerwonych. W dwunastej minucie z indywidualną akcją wyszedł Daniel Mąka, ale został zatrzymany w polu karnym. Bardzo niewiele do szczęścia zabrakło też Wiktorowi Preussowi.
Gdy wydawało się, że piłka w końcu wpadnie do bramki Dariusza Krzysztofka, po raz drugi wyciągać musiał ją z niej Marcel Buczkowski. Skierniewiczanie przeprowadzili szybką akcję, a łódzkiego golkipera pokonał Kamil Sabiłło. Podopieczni trenera Czubaka starali się grać swoje i szukać okazji do zaliczenia premierowego trafienia. W 27. minucie, po zamieszaniu w szesnastce, o centymetry chybił Mąka. Z dystansu czujność golkipera sprawdził też Kamil Cybulski.
I tak samo, jak wcześniej - gdy zanosiło się na gola dla Widzewa, prowadzenie podwyższyli gospodarze. W polu karnym znalazł się Maćczak i podwoił swój dorobek w tym spotkaniu. Podopieczni trenera Czubaka do ostatniej minuty pierwszej połowy starali się jeszcze dopiąć swego, momentami zamykali Unię w hokejowym zamku, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Przed drugą połową szkoleniowiec łodzian dokonał w składzie pięciu zmian - do gry weszli Dawid Owczarek, Nikodem Wszołek, Łukasz Plichta, Mateusz Wołoszyn oraz drugi z testowanych. Niestety, od pierwszych minut nadal przeważała Unia i szybko trafiła na 4:0 - na liście strzelców zapisał się Maksym Rosiński. Gości to jednak nie podłamało i w końcu znaleźli drogę do siatki! W 55. minucie w szesnastce sfaulowany został Preuss i pewnym uderzeniem sam wymierzył sprawiedliwość. Widzewiacy nie nacieszyli się zbyt długo z tego gola - po kilkudziesięciu sekundach dublet skompletował Sabiłło.
W 59. minucie na murawie zameldowali się Damian Pokorski oraz Patryk Glicner, a w grę czerwono-biało-czerwonych wdarło się sporo ożywienia. Najpierw z dystansu próbował właśnie Glicner, po chwili o uderzenie pokusił się Plichta - i obił poprzeczkę! Po dośrodkowaniu główkował jeszcze Wszołek, jednak poradził sobie Krzysztofek. Postawa przyjezdnych w ostatnich fragmentach spotkania mogła się podobać - starali się konstruować swoje akcje i szukać drogi do skierniewickiej siatki. Bliscy tego byli Wołoszyn czy Pokorski, lecz wynik końcowy ostatecznie nie uległ zmianie.
W ostatnim meczu przed startem rundy wiosennej rezerwy Widzewa Łódź przegrały z Unią Skierniewice 1:5. Już w przyszłą sobotę podopieczni trenera Czubaka rozegrają pierwszy mecz Betcris IV ligi - na Łodziance zmierzą się z WKS-em 1957 Wieluń.
Mecz kontrolny
Unia Skierniewice - Widzew II Łódź 5:1 (3:0)
1:0 - Bartłomiej Maćczak 8'
2:0 - Kamil Sabiłło 20'
3:0 - Bartłomiej Maćczak 40'
4:0 - Maksym Rosiński 50'
4:1 - Wiktor Preuss 55' (k.)
5:1 - Kaml Sabiłło 56'
Unia (skład wyjściowy): Dariusz Krzysztofek - Filip Becht, Jakub Bartosiński, Paweł Czarnecki, Maksym Rosiński, Mateusz Szmyd, Konrad Kowalczyk, Szymon Łapiński, Mateusz Magdziarz, Kamil Sabiłło, Bartłomiej Maćczak
Widzew II: Marcel Buczkowski - Kamil Tlaga (Dawid Owczarek 46'), Hubert Lenart, zawodnik testowany I (Nikodem Wszołek 46'), Wiktor Preuss (Damian Pokorski 59') - Ignacy Dawid (Łukasz Plichta 46'), Adam Dębiński (Patryk Glicner 59'), Filip Zawadzki - Kamil Cybulski, Konrad Niedzielski (Mateusz Wołoszyn 46'), Daniel Mąka (zawodnik testowany II 46')