Global categories
Ważny sprawdzian Widzewa - zapowiedź meczu z MKS Pilicą Przedbórz
W ósmej kolejce IV ligi, grupy łódzkiej, spotkają się dwie drużyny z góry tabeli. Z jednej strony niepokonany dotychczas Widzew Łódź, z drugiej strony czołowa drużyna minionego sezonu MKS Pilica Przedbórz. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim w Przedborzu, przy ulicy Rzemieślniczej, o godzinie 17:00.
Podopieczni trenera Rafała Rabendy to drużyna, która w sezonie 2014/2015 zajęła wysokie czwarte miejsce. Dzięki rezygnacji z gry w barażach PGE GKS-u II Bełchatów, przedborzanie mieli też swoją szansę na awans do wyższej ligi. Żółto-czerwoni ulegli w dwumeczu Oskarowi Przysucha, tylko jedną bramką (u siebie przegrali 2:3, na wyjeździe był remis 3:3), przez co awans oddalił się od nich minimum o rok. Statystyki poprzedniego sezonu pokazują, że przedborzanie strzelają i tracą porównywalną liczbę bramek w meczach domowych – 24 strzelone, 20 straconych.
Obecne rozgrywki Pilica rozpoczęła mocnym uderzeniem, pokazując ofensywną siłę, szczególnie w spotkaniach u siebie. W pierwszych dwóch meczach na własnym terenie zdobyli aż siedem goli, tracąc przy tym tylko jednego. Stosunek bramek po siedmiu kolejkach wskazuje, że jest to wyrównana drużyna – 10 strzelonych, 7 straconych. Z drugiej strony, pozycja w tabeli, 6. miejsce, ukazuje kolejnego kandydata do walki o awans.
Drużyną gości będzie w środę Widzew Łódź, który w tym sezonie prezentuje bardzo zróżnicowaną formę, z dużymi problemami kadrowymi w tle. Trener zespołu nie może obecnie korzystać z usług Łukasza Fornalczyka, Michała Polita oraz prawdopodobnie z Princewilla Okachiego, Vladmira Bednara, Adriana Budki i Adriana Kralkowskiego. Jest to spore utrudnienie. Podopieczni Witolda Obarka, w przeciwieństwie do gospodarzy, nie przegrali jeszcze żadnego swojego meczu, w lidze oraz w pucharze. Dodatkowo nie stracili więcej niż jednej bramki w spotkaniu o stawkę. Mimo różnych opinii, może wskazywać to na mocną formację obronną. Niewiadomą jest jednak ofensywa, gdyż, poza pucharowym meczem w Koluszkach, łodzianie nie strzelili więcej niż dwóch bramek w rozgrywkach ligowych.
Mecz zapowiada się bardzo ciekawie - ofensywna Pilica przeciwko Widzewowi Łódź, który musi wygrywać. Piłkarze obydwu drużyn wiedzą, o jaką stawkę toczy się bój i na pewno są wystarczająco zmotywowani, więc tym razem pominiemy pisanie gromkich sloganów. Boisko zweryfikuje kto lepiej odrobił pracę domową.
Wszyscy na Widzew!