W meczu dla Poli fundacji Mariusza Stępińskiego zagrali na remis
Ładowanie...

Global categories

02 September 2018 18:09

W meczu dla Poli fundacji Mariusza Stępińskiego zagrali na remis

Kilkunastu byłych piłkarzy Widzewa, reprezentanci kraju i mistrzowie Polski przyjechali do Serca Łodzi na prośbę Mariusza Stępińskiego, by zbierać pieniądze dla walczącej z białaczką Poli Kowalskiej

Oczywiście wynik meczu zorganizowanego przez fundację "Pomagamy od serca" jest sprawą trzeciorzędną. Byli piłkarze Widzewa i gracze ekstraklasy mieli przyciągnąć na stadion kibiców i pomóc w zbieraniu pieniędzy dla chorej dziewczynki. W tym celu zorganizowano mecz, koncert Lady Pank, Patrycji Markowskiej oraz Video, a także bal charytatywny.

Na stadionie pojawiło się kilka pokoleń widzewiaków: tych nieco starszych, takich jak Sławomir Chałaśkiewicz (rocznik 1963), Mirosław Szymkowiak (1976), Artur Wichniarek (1977) i Piotr Szarpak (1971), trochę młodszych jak Adrian Budka (1980), Marcin Robak (1982), Bartosz Kaniecki (1988) czy Robert Kłos (1982), a także tych, którzy ostatnio grali w ekstraklasie w łódzkim klubie - Patryk Stępiński (1995) czy Jakub Bartkowski (1991). W drugiej drużynie grali piłkarze z zespołów ekstraklasy m.in. czołowy strzelec ligi Zdenek Ondrasek.

- Przy okazji tak szczytnego celu, cieszę się, że pierwszy raz mogłem wybiec na nowy stadion Widzewa. Jak pojawiła się propozycja, to nie zastanawiałem się, termin mi pasował i przyjechałem zagrać dla Poli - podkreślał Marcin Robak. - Stadion poznałem wcześniej, bo kilka razy byłem na meczu, a także oglądałem w internecie. Piękny obiekt to jedno, ale to doping robi wrażenie. Po to pojawiliśmy się na stadionie, by przyciągnąć na niego kibiców i w ten sposób pomóc Poli. Mam nadzieję, że dojdzie do zdrówka - dodał. 

Jednym z organizatorów był kolejny ekswidzewiak Łukasz Masłowski. Przyznaje, że to było duże wyzwanie, by z hali ze Zduńskiej Woli, gdzie odbyła się poprzednia edycja imprezy "Pomagamy od serca", przenieść się na stadion Widzewa. - Było mnóstwo przygotowań do tego wydarzenia i cieszę się, że wszystko się udało. Można było zobaczyć w akcji piłkarzy grających na co dzień w ekstraklasie, a także tych w przeszłości związanych z Widzewem, których na pewno doskonale pamiętają kibice. Do tego można było posłuchać dobrej muzyki, a przede wszystkim pomóc Poli - zaznaczał Masłowski. - Ten piękny obiekt jest przystosowany do tego, by zorganizować jednocześnie mecz, koncert i bal charytatywny. Mam nadzieję, że ludziom taka formuła imprezy się spodobała. Spodziewaliśmy się jednak, że przy takiej pięknej pogodzie będzie więcej kibiców. Może jednak muszą się przekonać, że to fajna impreza i warto pomagać. I w kolejnych edycjach trybuny będą bardziej zapełnione - dodał.

Kibice mocno wiwatowali na cześć Artura Wichniarka. W Widzewie grał w latach 1997-99 - w 57 meczach zdobył 28 goli. W niedzielę też trafił do siatki. - Jakbyśmy w moich czasach w Widzewie mieli taki stadion, to pewne regularnie byśmy grali w Lidze Mistrzów. Teraz obiekt jest piękny i trzeba czekać na to aż znów uda się zbudować drużynę na miarę europejskich pucharów - tak by obiekt zapełniał się nie tylko kibicami, jak to jest teraz, ale także żeby gościł klasowe drużyny - mówił Wichniarek.

Kolejny widzewiak, który zapadł w pamięć kibicom, to Mirosław Szymkowiak. Przy al. Piłsudskiego spędził pięć lat, zdobył dwa mistrzostwa i grał w Lidze Mistrzów. - Łukasz Masłowski poprosił o mnie przyjazd. Szczytny cel mnie przekonał, choć w tym samym czasie miałem spotkanie Centralnej Ligi Juniorów. Udało mi się znaleźć zastępstwo i pojawiłem się w Łodzi. Tym bardziej że to mecz na stadionie Widzewa. Bardzo miło było mi tu wybiec, zwłaszcza na taką murawę. Zresztą uwielbiam tu przyjeżdżać. Zawsze jak goszczę w Łodzi, to lubię go odwiedzić. Sentyment nie przemija - mówił.

Pomagamy od serca - Gracze Ekstraklasy 6:6 (2:1)

Gole: Podgórski (2), Wichniarek, Grodzicki, Pawlak, Chałaśkiewicz - Lipski (2), Ondraszek, Janota, Wrzesiński, Sanogo.

Pomagamy od serca: Maciej Mielcarz, Bartosz Kaniecki - Rafał Grodzicki, Adrian Budka, Tomasz Podgórski, Mirosław Szymkowiak, Dudu Paraiba, Mateusz Gancarczyk, Piotr Szarpak, Rafał Pawlak, Robert Kłos, Sławomir Chałaśkiewicz, Artur Wichniarek, Michał Szczodrowski

Ekstraklasa: Jakub Wrąbel, Michał Buchalik - Patryk Lipski, Patryk Stępiński, Jakub Bartkowski, Konrad Wrzesiński, Michał Janota, Adam Banasiak, Łukasz Moneta, Konrad Michalak, Vamara Sanogo, Marcin Robak, Wojciech Łuszczykiewicz, Zdenek Ondrasek.