W porównaniu do poprzedniego spotkania ze Stomilem Olsztyn, wygranego przez Widzew 2:0, trener Enkeleid Dobi zdecydował się na jedną zmianę w wyjściowym składzie swojego zespołu - Henrika Ojamę zastąpił Dominik Kun.

Łodzianie pierwszą dogodną sytuację wypracowali sobie już w 2. minucie, kiedy na uderzenie z około 12. metrów zdecydował się Merveille Fundambu - Grzegorz Drazik odbił jednak piłkę przed siebie. GKS odpowiedział akcją z 5. minuty, kiedy po dobrym podaniu jednego z kolegów w sytuacji sam na sam z Miłoszem Mleczko znalazł się Daniel Rumin, ale sędzia Sylwester Rasmus odgwizdał spalonego. W 14. minucie na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Daniel Feruga i bramkarz Widzewa pewnie złapał piłkę.

W 17. minucie groźnie było w polu karnym GKS-u. Strzał oddał wówczas Mateusz Michalski, jednak futbolówkę zablokował obrońca rywali. Chwilę później pomocnik łodzian próbował zagrania z pierwszej piłki do Marcina Robaka - kapitan Widzewa znajdował się na spalonym. W kolejnej akcji z kilkunastu metrów strzelał Mateusz Możdżeń, niestety dla łodzian w sam środek bramki i pewnie interweniował Drazik. W 23. minucie dość zaskakujące uderzenie z rzutu wolnego w krótki róg bramki Widzewa wykonał Feruga, ale i tym razem piłkę złapał Mleczko.

W 28. minucie dobrą okazję bramkową mieli formalni gospodarze piątkowego spotkania, czyli GKS 1962 Jastrzębie. Ładną indywidualną akcją w polu karnym Widzewa popisał się wówczas Farid Ali, jednak Mleczko w ostatniej chwili wygarnął mu futbolówkę spod nóg. Łodzianie odpowiedzieli dośrodkowaniem Łukasza Kosakiewicza, po którym główkował Fundambu, niestety znów w środek bramki. W 32. minucie po trójkowej akcji Możdzeń - Kosakiewicz - Michalski z dystansu uderzał ten ostatni - piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. Chwilę później doskonałym przechwytem popisał się Fundambu, który popędził w pole karne rywali i odegrał do wbiegających w szesnastkę kolegów - żaden z nich nie zdołał oddać strzału.

W 37. minucie łodzianie wreszcie udokumentowali przewagę golem. Najpierw Fundambu rozciągnął grę na skrzydło do Michalskiego. Ten wbiegł w pole karne i „piętką” wycofał piłkę do nadbiegającego Kosakiewicza. Boczny obrońca Widzewa wrzucił futbolówkę do środka wprost na nogę Mateusza Możdżenia, a ten ładnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Drazika i było 1:0 dla czerwono-biało-czerwonych.

Drugą połowę oba zespoły zaczęły bez zmian w składach, a widzewiacy od razu zagrozili bramce GKS-u. Po rzucie rożnym piłkę do siatki głową wpakował co prawda Krystian Nowak, ale sędzia boczna zasygnalizowała spalonego. Jastrzębianie odpowiedzieli minimalnie niecelnym uderzeniem Ferugi z rzutu wolnego.

W 60. minucie GKS był bliski wyrównania. Prawym skrzydłem dynamicznie ruszył Jakub Apolinarski, który wbiegł z piłką w pole karne i uderzył w długi słupek bramki Miłosza Mleczki - na szczęście tuż obok słupka. Łodzianie mogli odpowiedzieć w 65. minucie, kiedy po zamieszaniu w szesnastce rywali Marcin Robak strzelił nad poprzeczką.

W 74. minucie po stracie widzewiaków w środku pola piłka trafiła pod nogi Patryka Skóreckiego, który jednak asekurowany przez Kosakiewicza uderzył bardzo niecelnie. Kilka minut później łodzianie mogli podwyższyć prowadzenie, ale Fundambu z narożnika pola karnego przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

W końcówce widzewiacy próbowali długo utrzymywać się przy piłce, zachowując też koncentrację w obronie. I choć kilkakrotnie przedostawali się również w okolice bramki rywali, to jednak piłka do siatki już nie wpadła. Mecz zakończył się więc jednobramkowym zwycięstwem czerwono-biało-czerwonych.

GKS 1962 Jastrzębie - Widzew Łódź 0:1 (0:1)

Bramka:

0:1 - Mateusz Możdżeń (37')

GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski, Patryk Skórecki (84' Wojciech Łaski), Farid Ali (54' Jakub Apolinarski), Dominik Kulawiak, Daniel Feruga, Marek Mróz (54' Kamil Jadach), Michał Rutkowski, Łukasz Zejdler (90' Filip Karmański), Daniel Rumin.

Widzew: Miłosz Mleczko - Łukasz Kosakiewicz, Krystian Nowak, Daniel Tanżyna, Filip Becht, Mateusz Michalski (90' Sebastian Rudol), Patryk Mucha, Mateusz Możdżeń (83' Bartłomiej Poczobut), Dominik Kun (83' Michael Ameyaw), Merveille Fundambu (77' Daniel Mąka), Marcin Robak (77' Karol Czubak),

Sędzia: Sylwester Rasmus

Kartki: Skórecki, Apolinarski, Kujawiak, Karmański

Widzów: 8750