31 stycznia 2016 roku w Uniejowie odbył się turniej piłki nożnej Termy Cup dla dzieci. W zawodach wzięli udział piłkarze Widzewa Łódź z rocznika 2006. Faza grupowa turnieju dla młodych widzewiaków przebiegła bardzo gładko, jak również bez straty bramki. Pierwsze, lekko nerwowe spotkanie z SMS Łódź, w którym pierwszoplanową rolę zagrał bramkarz Matłacki, zakończyło się zwycięskim wynikiem 1:0 dla RTS.

Kolejne spotkanie fazy grupowej był już pogromem w wykonaniu podopiecznych Krzysztofa Kaszuby (choć w samym turnieju opiekę nad drużyną sprawował trener Dariusz Nawrocki) i wygraną aż 7:0 z Metalowcem Łódź. Wynik tego spotkania został otwarty już w drugiej minucie tego meczu. W piątej minucie spotkania trójkową akcją popisali się Glapiński - Lachowski - Kiełczewska, wychodząc tym samym na trzybramkowe prowadzenie. Warto podkreślić, że defensywa łodzian nie miała sobie równych - Metalowiec nie oddał żadnego(!) strzału na bramkę.

Ostatni, trzeci mecz fazy grupowej był już wisienką na torcie na tym etapie rozgrywek. Młodzi pokonali Dwunastkę Włocławek – szkółkę Zawiszy Bydgoszcz 3:0. W tym spotkaniu padła najpiękniejsza bramka spotkania, która została zdobyta atomowym strzałem z połowy boiska przez Chądzyńskiego. Na listę strzelców również wpisali się Tarociński oraz Lachowski. Tym samym Widzew 2006 zakończył zmagania w fazie grupowej z dorobkiem jedenastu zdobytych bramek oraz ani jednej straconej.

Pierwszy mecz fazy finałowej z Termami Uniejów 2006 nie rozpoczął się po myśli młodych widzewiaków, którzy w drugiej minucie spotkania stracili swoją pierwszą bramkę turnieju. Jednak piłkarze natychmiast poderwali się do odrabiania strat i już po chwili Lachowski wyrównał wynik. Parę minut później ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców ekwilibrystycznym strzałem z przewrotki. Wynik zamknął Chądzyński strzelając bramkę na 3:1 dla Widzewa.

Podopieczni trenera Ważnego, Bałucka Akademia Widzewa, czyli późniejsi zwycięzcy turnieju również rozegrali świetne zawody. Przed samym finałem mieli bilans bramkowy tylko o jedną bramkę mniejszy niż Widzew 2006, czyli 14:1. Również, jak ich widzewscy koledzy, w drodze do finału nie przegrali żadnego spotkania, dzięki czemu gładko przeszli wszystkie szczeble turnieju

W półfinale rywalem Widzewa 2006 okazał się Znicz Pruszków. Mecz był na tyle zacięty, że padła tylko jedna bramka. Szczęśliwcem, który wpakował piłkę do bramki był Pędziejewski. Łodzianie wygrali to starcie 1:0. Finał odbył się pomiędzy Widzewem, a… Widzewem. Przeciwnikiem podopiecznych trenera Kaszuby była drużyna trenera Ważnego. Ten mecz okazał się bardziej wymagający niż to się wydawało i chłopcy z rocznika 2006 musieli uznać wyższość swoich kolegów z Bałuckiej Akademii Widzewa. Defensywa zagrała trochę słabsze spotkanie, a zespół przegrał decyduące starcie 1:3. Honorowa bramka została zdobyta przez Kiełczewską. Graczem finału okazał się bramkarz Adam Wichrowski (Bałucka Akademia Widzew), który w świetnym stylu bronił strzały swoich przeciwników, przyczyniając się do zwycięstwa w finale.

Tym samym obydwie widzewskie drużyny zgarnęły w turnieju wszystko! Zaczynając od najwyższych stopni podium, kończąc na indywidualnych wyróżnieniach - najlepszym zawodnikiem okazał się Krystian Lachowski (Widzew 2006), bramkarzem Adam Wichrowski (Bałucka Akademia Widzewa), a królem strzelców Marcel Bezet (Bałucka Adakemia Widzewa). Z tego miejsca serdecznie dziękujemy za walkę oraz włożony trud w grę, a jednocześnie życzymy kolejnych sukcesów!

Widzew 2006: Matłacki, Ławski, Glapiński, Chądzyński, Tarociński, Kiełczewska, Pędziejewski, Staszczyk, Lachowski, Burtek
Bałucka Akademia Widzewa: Wichrowski, Ważny, Fatyga, Bezet, Lepa, Rudolf, Dębowski.

źródło i fot.: Remigiusz Matłacki