Global categories
Szansa na koniec obozu - zapowiedź meczu z Sokołem KONSPORT Aleksandrow Łódzki
Piłkarze Przemysława Cecherza w środę stracili pierwszą bramkę podczas tej zimy, a także przegrali pierwszy mecz sparingowy w tym okresie przygotowawczym. Trener łodzian nie ma jednak powodów do zmartwień, bowiem w starciu z rywalem z białoruskiej ekstraklasy, FK Horodziej, widzewiacy byli bliscy uniknięcia porażki - wystarczy wspomnieć o kilku dogodnych sytuacjach, jakie stworzyli sobie czerwono-biało-czerwoni.
- Nastroje w drużynie są bardzo dobre. Podchodzimy do tego spotkania jak do kolejnego, wartościowego doświadczenia. Graliśmy z silnym rywalem i to było widać, ale już różnicy w poziomach gry nie. Uważam nawet, że jeśli była, to niewielka na naszą korzyść. To my stworzyliśmy 4-5 sytuacji, co najmniej trzy z nich powinny skończyć się bramką. Podczas popołudniowych zajęć analizowaliśmy błędy, które popełniliśmy. Wyciągamy wnioski i wszystko zmierza w dobrą stronę - stwierdził Cecherz.
Wcześniej widzewiacy pochwalić się mogli zachowaniem czystego konta we wszystkich meczach kontrolnych w tym roku kalendarzowym. Zaczęli od przekonującego zwycięstwa 4:0 ze Zjednoczonymi Stryków, a między bezbramkowymi remisami z Victorią Sulejówek i Wartą Sieradz pojawiła się jeszcze wygrana z drużyną z wyższej klasy rozgrywkowej, Polonią Bytom (1:0).
Najbliższym rywalem łodzian, który zakończy serię sparingów na zgrupowaniu w Kleszczowie, będzie doskonale znany widzewiakom ze zmagań ligowych Sokół KONSPORT Aleksandrów Łódzki. Obie drużyny zmierzyły się ostatnio jesienią, kiedy to na stadionie im. Włodzimierza Smolarka lepsi okazali się gospodarze, pokonując prowadzonych wówczas przez Tomasza Muchińskiego piłkarzy 3:1. Jedyną bramkę dla RTS w tamtym spotkaniu zdobył Mateusz Michalski.
Pojedynek z trzecioligowym rywalem, który zajmuje obecnie 11. miejsce w ligowej tabeli, będzie nie tylko okazją do małego rewanżu, ale i szansą dla zawodników grających dotychczas w mniejszym wymiarze czasowym. - W sparingu z Sokołem okazję do gry dostaną ci, którzy do tej pory grali trochę rzadziej, m.in. Krzysztof Możdżonek czy Patryk Strus - powiedział oficjalnej stronie klubu szkoleniowiec Widzewa, Przemysław Cecherz. W spotkaniu z drużyną z białoruskiej ekstraklasy nie wystąpili także Michał Czaplarski i Paweł Broniszewski, więc ich występu również należy się spodziewać.
Sokół KONSPORT tej zimy zdołał zwyciężyć 2:0 z Wartą Sieradz oraz 1:0 z LKS Kwiatkowice. Gorzej było w meczach z Lechią Tomaszów Mazowiecki, która zajmuje czwarte miejsce w trzecioligowej stawce, kiedy to piłkarze z Aleksandrowa Łódzkiego przegrali 3:4, a także z prowadzoną przez Krzysztofa Chrobaka czwartoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki (1:2). W kadrze Sokoła KONSPORT znajduje się dwóch ex-widzewiaków, jednak zarówno Robert Kowalczyk, jak i Joachim Pabjańczyk nie wystąpią w tym spotkaniu z powodu kontuzji.
RTS Widzew Łódź - Sokół KONSPORT Aleksandrów Łódzki / 10 lutego 2017r., godz. 17:00