Kuba zachorował na ostrą białaczkę limfoblastyczną w 2010 r. Mimo ciężkiej chemioterapii, a później przeszczepu szpiku, choroba powracała. W 2018 r. doszło do kolejnego nawrotu, a jedyną nadzieją było podanie Kubie specjalistycznego leku o nazwie "Blinatumomab". Koszty jego zakupu przekraczały możliwości rodziny, więc do walki o zdrowie i życie młodego fana czerwono-biało-czerwonych włączyło się całe widzewskie środowisko. Dzięki wpłatom na rzecz akcji Siepomaga, licznym aukcjom gadżetów przekazanych przez piłkarzy oraz kibiców Widzewa, zbiórce w trakcie wiosennego meczu Widzewa z Victorią Sulejówek na stadionie przy al. Piłsudskiego 138, a także dzięki wsparciu Fundacji KGHM udało się zgromadzić dla Kuby całą potrzebną sumę. Wsparcie, nie tylko finansowe, które okazała cała widzewska rodzina, bardzo pomagało mu w walce z chorobą.

Niestety, dziś nad ranem Kuba zmarł. Łączymy się w bólu z całą Rodziną i Najbliższymi Kuby. Spoczywaj w pokoju, Przyjacielu!

Fot. FC Koluszki