Radomiak - Widzew: dziwne przypadki Patryka Mikity, czyli po obu stronach barykady
Ładowanie...

Global categories

04 October 2018 12:10

Radomiak - Widzew: dziwne przypadki Patryka Mikity, czyli po obu stronach barykady

Trzon defensywy Widzewa stanowi Radosław Sylwestrzak, który grał w Radomiaku. Bramki dla radomian zdobywa Patryk Mikita, który występował kiedyś w Łodzi. Ale piłkarzy z przeszłością w obu klubach jest więcej.

Wymienieni piłkarze nie wspominają najlepiej czasów spędzonych w klubach, naprzeciw którym staną już w najbliższą sobotę. - Dla mnie nie był to dobry czas. Niby poznałem drugą ligę, ale nie grałem dużo. Później zostałem niezbyt dobrze potraktowany przez osoby decyzyjne. Może jednak dobrze, że tak się stało, bo w konsekwencji trafiłem do Siarki. A to był dla mnie dobry ruch - zdradził Radosław Sylwestrzak.

Wypożyczony wiosną sezonu 2013/2014 do Widzewa z Legii Warszawa Patryk Mikita w żadnym z siedmiu występów w ekstraklasie w czerwono-biało-czerwonych barwach nie był w stanie pokonać bramkarzy rywali. Gola nie zdobył również w trzecioligowych rezerwach, a jego przygoda z łódzkim klubem skończyła się bardzo szybko. Co ciekawe, 24-letni obecnie napastnik jesienią tamtego sezonu zdobył swojego jedynego w rozgrywkach gola dla Legii, w meczu… z Widzewem. W kolejnym sezonie, już jako zawodnik Dolcanu Ząbki, do bramki rywala również trafił tylko raz, w starciu z… Widzewem.

Ciekawych przypadków piłkarzy mających na koncie występy w Radomiaku i Widzewie w historii było dużo więcej. Ważnego gola, na wagę trzech punktów dla zespołu z Radomia, w październiku 1984 roku strzelił czerwono-biało-czerwonym Paweł Zawadzki, który pięć lat wcześniej przeniósł się do Radomiaka właśnie z Łodzi. Ponad dwie dekady później z Widzewa do radomskiego zespołu trafił z kolei Rafał Szwed, który kilka tygodni wcześniej przyczynił się do zwycięstwa łodzian 3:1, strzelając jedną z bramek z rzutu karnego.

Z zawodników, którzy mają w karierze piłkarskiej grę dla obu zespołów, stworzyć można ciekawą jedenastkę, której wiodącymi postaciami byliby na pewno znakomity przed laty bramkarz Henryk Bolesta czy mistrz Polski z Widzewem w latach 1996-1997 Rafał Siadaczka.

Radomiak/Widzew - jedenastka wszechczasów:

Henryk Bolesta - Tomasz Lisowski (Sławomir Rutka), Rafał Szwed, Radosław Sylwestrzak, Arkadiusz Skonieczny, Rafał Siadaczka, Paweł Zawadzki, Jacek Gierek (Piotr Wlazło), Maciej Terlecki, Mirosław Sajewicz, Maxwell Kalu (Patryk Mikita).

***

W sobotę Widzew pierwszy raz zagra z Radomiakiem na trzecim poziomie rozgrywek. Mecz będzie można obejrzeć na żywo w Widzew TV. Transmisję można wykupić TU lub w kinie Helios w Centrum Handlowym Sukcesja w Łodzi. Bilety dostepne TU.