Global categories
Poznaliśmy triumfatora Turnieju Akademii w FIFA 21
Wszyscy zainteresowani mogli śledzić poczynania młodych adeptów piłki nożnej za pośrednictwem transmisji WidzewTV. Do promocji wydarzenia włączył się profil miasta Łodzi na Facebooku, crosspostując nadawany sygnał ze stadionu.
Dziesięciu uczestników zostało podzielonych na dwie grupy, w których mecze były rozgrywane w systemie każdy z każdym. Dwóch najlepszych zawodników z każdej grupy otrzymało promocję do fazy pucharowej. Tak prezentowały się tabele z grupy A oraz B po rozegraniu wszystkich dziesięciu kolejek.
Do następnej fazy awansowali Patryk Kowasz, Oskar Kacperski, Dawid Miksa oraz Gracjan Milczarek. W półfinałach został zastosowany standardowy system A1-B2 oraz B1-A2 premiujący liderów w grupach. W pierwszym pojedynku zmierzyli się Patryk Kowasz z Gracjanem Milczarkiem. Ten drugi, grając zespołem FC Barcelona, nie dał najmniejszych szans swojemu rywalowi, ustalając wynik spotkania na 3:1 w regulaminowym czasie gry i gwarantując sobie udział w wielkim finale. W drugiej parze półfinalistów spotkali się Dawid Miksa oraz Oskar Kacperski i był to o wiele bardziej wyrównany pojedynek, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W 102. minucie Dawid Miksa pięknym strzałem Paulo Dybalą wyszedł na jednobramkowe prowadzenie i już do końca spotkania nie pozwolił swojemu rywalowi wyrównać.
Meczem poprzedzającym finał było spotkanie o 3. miejsce w turnieju, w którym w szranki stanęli Patryk Kowasz oraz Oskar Kacperski, rywalizujący ze sobą wcześniej w fazie grupowek. Pierwszy na prowadzenie wyszedł Patryk Kowasz, ale jego przeciwnik nie był dłużny i szybko wyrównał. Po 90 minutach był remis 2:2, a w dogrywce lepszy okazał się zawodnik kontrolujący Manchester United, zwyciężając ostatecznie 4:2.
Wielki finał rozgrywany był w formie dwumeczu. Gracjan Milczarek (FC Barcelona) podejmował Dawida Miksę (Juventus Turyn). Choć w pierwszym meczu padło sześć bramek, to aż pięć z nich zatrzepotało w bramce Starej Damy. Zespół z Katalonii do drugiego starcia przystępował z olbrzymią zaliczką, a Dawid Miksa musiał dokonać rzeczy wręcz niemożliwej. Zaczęło się od szybko strzelonego gola przez Cristiano Ronaldo, co mogło jeszcze dawać nadzieję na większe emocje, ale ostatecznie Gracjan Milczarek wybronił swoją czterobramkową zaliczkę i tym samym zwyciężył w całym turnieju!