Global categories
Powtórka z sierpnia mile widziana
Łodzianie rozegrali wtedy dobre spotkanie. Już po 20 minutach prowadzili 2:0 po strzałach Marcina Robaka z rzutu karnego oraz Merveille'a Fundambu, który rozegrał kapitalną akcję z kapitanem drużyny Widzewa. Po przerwie na boisku pojawili się kolejni zawodnicy, w tym dopiero co zakontraktowani Dominik Kun i Karol Czubak (na zdjęciu z tego meczu). I to właśnie oni przeprowadzili akcję, po której ten drugi strzelił trzeciego gola dla Widzewa.
Wielu osobom wydawało się wtedy, że udany sparing z doświadczonym pierwszoligowcem to dobry prognostyk dla łódzkiego beniaminka. Niestety, pierwsze ligowe kolejki okazały się dla widzewiaków surową lekcją, z której jednak z czasem wyciągnęli wnioski. Drużyna trenera Enkeleida Dobiego zaliczyła na początek 3 porażki, a w tym czasie tyszanie zgromadzili 4 punkty pod wodzą nowego szkoleniowca, Artura Derbina.
Przed sezonem włodarze GKS-u nie kryli się z ambicjami walki o czołowe lokaty w Fortuna 1 Lidze i piłkarze z Górnego Śląska potwierdzili to w kolejnych meczach, notując od 4. do 12. kolejki tylko jedną porażkę (bilans 4-4-1). Tyskiej drużynie udało się m.in. wygrać 2:0 w Gdyni z Arką oraz rozgromić 4:0 Chrobrego na własnym terenie.
Jednak w ostatnich meczach w drużynie najbliższego rywala Widzewa zaczęła szwankować skuteczność. Tyszanie najpierw ulegli u siebie 0:2 Miedzi, a w ostatni weekend zremisowali bezbramkowo z Termaliką w Niecieczy. W tym drugim spotkaniu nie zagrał żaden z dwóch byłych piłkarzy Widzewa będących obecnie zawodnikami GKS-u. Ani związany z tym klubem od pięciu lat Łukasz Grzeszczyk, ani młody obrońca Marcel Stefaniak, który w ostatni wtorek był gościem porannej audycji w radio Widzew.FM.
- Jesteśmy pozytywnie nastawieni do meczu z Widzewem i nikogo w zespole nie trzeba dodatkowo do niego motywować. Mamy apetyt na strefę barażową i zrobimy wszystko, aby znaleźć się w niej jak najszybciej. Ostatnio rywalizowaliśmy z Termaliką, która w naszej ocenie jest głównym kandydatem do awansu i dzięki solidnej grze w obronie udało nam się wywieźć punkt z terenu lidera. Zarówno postawa bramkarza Konrada Jałochy, jak i całego bloku defensywnego, była kluczem do tego remisu. Mam nadzieję, że trener da mi szansę występu przeciwko Widzewowi - powiedział były zawodnik łódzkiej drużyny.
A na kogo postawi w Tychach trener widzewiaków? - To nie jest tak, że wyjściowy skład jest kwestią stałą. Mamy całą kadrę zawodników i szukamy takich rozwiązań, aby dany skład był optymalny pod kątem przyjętych rozwiązań czy taktyki na dany mecz. Drużyna zareagowała dobrze już na zmiany dokonane w meczu z Legią, a spotkanie z Arką tylko to potwierdziło. Udowodniliśmy w nim sobie, że drzemie w nas naprawdę ogromny potencjał i pozostaje nam tylko to kontynuować i przekładać na kolejne mecze - oznajmił Enkeleid Dobi przed wyjazdem na mecz z GKS-em.
Mecz GKS Tychy - Widzew Łódź rozpocznie się w czwartek 3 grudnia o godzinie 18:00. Kibice relacji z meczu Widzewa z GKS-em będą mogli wysłuchać w klubowym radiu Widzew.FM za pośrednictwem strony widzew.com, kanału WidzewTV w serwisie YouTube (SUBSKRYBUJ) oraz moblinej aplikacji w telefonach. Za relację odpowiadać będzie tradycyjnie Arkadiusz Stolarek. Transmisję telewizyjną ze spotkania przeprowadzi stacja Polsat na kanale Polsat Sport Extra (początek o godz. 17:50). Zapraszamy do słuchania, oglądania i kibicowania widzewiakom w ich przedostatnim wyjazdowym meczu w rundzie jesiennej sezonu 2020/2021.
***
GKS Tychy - Widzew Łódź / czwartek 3 grudnia 2020 roku, godz. 18:00